Nieurodzaj kukurydzy spowodował powrót do dyskusji nad wpływem dynamicznie rozwijającej się produkcji biopaliw (pochłaniającej około 40% rodzimej produkcji kukurydzy na cele biopaliwowe) na poziom cen kukurydzy.
Wysokie ceny tego gatunku uderzają w hodowców bydła trzody chlewnej i drobiu. Siedem stanów USA położonych w południowej i południowo-zachodniej części kraju wystosowało prośbę do administracji obecnego prezydenta Baracka Obamy o zawieszenie, na okres roku, obowiązywania mandatów w produkcji biopaliw. Hodowcy są przekonani, że taka decyzja znalazłaby odzwierciedlenie w spadku cen kukurydzy i pozwoliła na „oddech” stojącym często na skraju bankructwa firmom. Decyzja w tej kwestii nie zapadnie jednak wcześniej niż w drugiej połowie listopada br.
Tymczasem pojawiają się analizy, które wskazują na to, że zawieszenie mandatów w produkcji bioetanolu nie dałoby natychmiastowych skutków. Naukowcy z Uniwersytetu w Missouri są zdania, że wpływ takiej decyzji były stosunkowo niewielki i odroczony w czasie.
Źródło: FAMMU/FAPA