W ostatnich przetargach na dostawę pszenicy konsumpcyjnej do Egiptu wygrywały oferty rumuńskie, rosyjskie i ukraińskie.
O ile dotychczas opisując najważniejszych eksporterów z rejonu Morza Czarnego wymieniało się przede wszystkim Ukrainę, Rosję i Kazachstan, obecnie coraz bardziej do głosu dochodzi czwarty dostawca – Rumunia. Wszystkie te kraje oferują pszenicę po konkurencyjnych cenach w stosunku do ofert z Francji czy USA.
Kryterium cenowe będzie w tym sezonie handlowym niezmiernie ważne dla odbiorców znajdujących się w nienajlepszej kondycji, a przede wszystkim dla Egiptu.
W ostatnim przetargu egipska firma GASC ponownie wybrała oferty z krajów basenu Morza Czarnego na dostawę pszenicy w pierwszej dekadzie listopada br. Wyniki przetargu były następujące:
- 60 tys. ton rumuńskiej pszenicy od firmy Ameropa po 254,88 EUR/tonę (koszty frachtu 12,33 USD/tonę,
- 60 tys. ton rosyjskiej pszenicy od firmy Venus po 254,5 USD/tonę (koszty frachtu 13,23 USD/tonę),
- 60 tys. ton ukraińskiej pszenicy od firmy Louis Dreyfus po cenie 251,88 USD/tonę (koszty frachtu 15,9 USD/tonę) oraz
- 55 tys. ton ukraińskiej pszenicy od Louis Dreyfus po 251,68 USD/tonę (koszty frachtu 16,10 USD/tonę).
Rumunia odnotuje w bieżącym sezonie wyjątkowo wysokie wyniki produkcji zbożowej, szacowane nawet na blisko 19 mln ton.
Nadspodziewanie wysokich zbiorów spodziewa się także Ukraina. Bieżące prognozy niezależnych analityków wskazują na rekordowe zbiory – 56 mln ton, w tym aż 25 mln ton kukurydzy.
Źródło: FAMMU/FAPA