Jak podaje BGŻ, prognozy USDA mówią o największym udziale Chin w strukturze globalnych zapasów końcowych rzepaku w bieżącym sezonie. Kolejne miejsca zajmują Kanada oraz Unia Europejska.
USDA informuje, iż w nowy sezon 2011/2012 UE wejdzie z zapasami rzepaku wynoszącymi mniej więcej 1 mln ton. W sezonie 2010/11 były one na poziomie 1,9 mln ton. Zmniejszenie zapasów w Chinach i w Kanadzie nie będzie tak duże jak w Unii. Spadek będzie wynosił odpowiednio 38% i 24% w odniesieniu do końcówki minionego sezonu.
Zmniejszą się także zapasy oleju rzepakowego. Zapasy oleju na koniec tego sezonu osiągną poziom 0,9 mln w porównaniu do 1,5 mln ton w zeszłym sezonie. Największy spadek przewidywany jest w Unii Europejskiej. Obniżka zapasów w Chinach będzie mniejsza niż w UE (o 32% do 0,41 mln ton).
Zgodnie z danymi BGŻ zmniejszenie globalnych zapasów rzepaku oraz oleju rzepakowego będzie wspierało ceny rzepaku na początku sezonu następnego.
Źródło: BGŻ