kps

kps

CenyRolnicze
20 września 2024, Piątek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 3.8317 EUR EUR - 4.2779 GBP GBP - 5.0961 DKK DKK - 0.5735
Archiwum


20.09.2024 13:47 DRÓB, cena tuszki hurt: 8,20-8,80 zł/kg, średnia: 8,45 zł/kg (na podstawie informacji z 13 ubojni)

20.09.2024 MATIF: pszenica GRU24: 216,00 (+0,12%), kukurydza LIS24: 201,75 (+0,62%), rzepak LIS24: 462,75 (-0,32%)

20.09.2024 KUPIĘ 500 WARCHLAKÓW DUŃSKICH, 25 kg, warmińsko-mazurskie, ełcki, 19-335, tel.: 519 815 313

20.09.2024 SPRZEDAM 50 T PSZENŻYTA, trans. rolnika, pomorskie, człuchowski, 77-300, tel.: 508 230 778

18.09.2024 SPRZEDAM 25 T RZEPAKU, trans. firmowy, małopolskie, miechowski, 32-218, tel.: 785 244 421

18.09.2024 SPRZEDAM 100 T KUKURYDZY, trans. firmowy, małopolskie, miechowski, 32-218, tel.: 785 244 421

18.09.2024 SPRZEDAM 4 BYKI, mieszaniec, 660 kg, dolnośląskie, bolesławiecki, 59-706, tel.: 504 706 635

18.09.2024 SPRZEDAM 16 BYKÓW, hf, 750 kg, wielkopolskie, leszczyński, 64-140, tel.: 601 741 432

18.09.2024 KUPIĘ 10 JAŁÓWECZEK MIĘSNYCH, 100 kg, mazowieckie, białobrzeski, 26-806, tel.: 602 630 839

17.09.2024 SPRZEDAM 1000 T KUKURYDZY, trans. firmowy, mazowieckie, gostyniński, 09-541, tel.: 504 874 160

17.09.2024 SPRZEDAM 3 T ŁUBINU WĄSKOLISTNEGO, trans. firmowy, lubelskie, łęczyński, 21-013, tel.: 696 922 178

16.09.2024 SPRZEDAM 10 JAŁÓWEK, mięsny, 200 kg, warmińsko-mazurskie, elbląski, 14-400, tel.: 697 069 998

16.09.2024 SPRZEDAM 180000 T KUKURYDZY, trans. rolnika, wielkopolskie, pleszewski, 63-304, tel.: 532 619 764

16.09.2024 SPRZEDAM 100 T PSZENICY PASZOWEJ, trans. firmowy, warmińsko-mazurskie, giżycki, 11-500, tel.: 884 302 564

Dodaj komunikat

agrifirm

kowalczyk

Polskie młyny i paszarnie ściągają zboże z Niemiec. Jakim cudem się to opłaca?

Redakcja
zapasy, zboże, handel

- Ja się pytam, jakie to jest bezpieczeństwo żywnościowe, jeżeli polskie ministerstwo nie wie czym my dysponujemy. Na jakiej podstawie oni robią programy pomocowe dla rolników, jeżeli nie znają skali jaka potrzebna jest tej pomocy? To jest działanie na oślep. Nie wiemy ile mamy zboża, ale mówimy że potrzebne jest nam bezpieczeństwo żywnościowe – stwierdza Przemysław Błażejewski z BST Brokers.

 

- W kwestii bezpieczeństwa żywnościowego, to ja mam jedną uwagę do rządzących. Budowanie terminali portowych i wychodzenie z kwestią bezpieczeństwa żywnościowego, to jest tak jakbyśmy chcieli budować dom, nie wiedząc na jakim gruncie będziemy go stawiali i czy w ogóle mamy pieniądze na to i czy w ogóle mamy materiały budowlane, a jeszcze zaczynamy budowę od dachu. Tak się to nam tłumaczy, że to jest bezpieczeństwo żywnościowe, bo polscy rolnicy nie maja dostępu do portu i nie maja gdzie wyeksportować i że jesteśmy zasypani polskim zbożem, a polscy rolnicy duszą się z tym zbożem w magazynach. To jest sytuacja sprzed 4-5 miesięcy. Państwo ją znają wszyscy. No i co się dzisiaj nagle okazuje? Dzisiaj okazuje się, że polskie młyny i paszarnie kupują od krajów wewnątrz wspólnotowych – od Słowacji, Czech, a nawet od Niemiec. Sprowadzamy pszenicę, której brakuje w polskich młynach i paszarniach. Wygląda to tak, ponieważ polskie ministerstwo rolnictwa nie wie ile zboża w Polsce jest. Ja się pytam, jakie to jest bezpieczeństwo żywnościowe, jeżeli polskie ministerstwo nie wie czym my dysponujemy. Na jakiej podstawie oni robią programy pomocowe dla rolników, jeżeli nie znają skali jaka potrzebna jest tej pomocy? To jest działanie na oślep. Nie wiemy ile mamy zboża, ale mówimy że potrzebne jest nam bezpieczeństwo żywnościowe. Wszyscy to próbują oszacować, ale nie ma żadnego obowiązku sprawozdawczego. Próbujemy zliczać z różnych źródeł jaka jest skala eksportu i jaka jest skala importu. Próbujemy szacować plony w czasie żniw, analizujemy stany plantacji… Każdy ma jakiś własny sposób oceny tego – mówił Przemysław Błażejewski w rozmowie z Magdaleną Uchaniuk z Radia Wnet.

 

- Ręczne sterowanie rynkiem i dopłaty do zbóż dla rolników spowodowały rozregulowanie tego rynku. Mamy w tej chwili najdroższe na rynku zboże. Za niedługo Niemcy będą nam przywozić pszenicę. To jest absurd sytuacyjny, a mamy protestujących rolników, którzy mówią, że głodują. Dlaczego tak się dzieje? Bo polscy rolnicy nie sprzedają zboża, którego niby mają tak dużo. A dlaczego nie sprzedają? Bo ciągle ktoś im mówi, że dostaną jeszcze więcej. Cena w Polsce jest wynikiem tego co dzieje się na świecie. My naprawdę nie mieszkamy na samotnej wyspie – wyjaśniał Przemysław Błażejewski.

 

Pełna treść rozmowy dostępna jest poniżej.

 

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu