W czołówce krajów, w których przewiduje się najwyższy wzrost zbiorów, znajdują się: Rosja, USA oraz państwa UE. Na dalszych miejscach uplasowały się m.in.: Kanada, Kazachstan oraz Ukraina.
Główną przyczyną spodziewanych wzrostów jest zwiększenie areału upraw do 537 mln ha, co stanowi największą powierzchnię zasiewów od 1998 roku. Największy udział ma tutaj Rosja, która prawdopodobnie zwiększy obszar uprawny zbóż o niemal połowę.
Zbiory kukurydzy na świecie prognozowane są na 841 mln ton, czyli o 33 mln ton więcej niż w ubiegłym sezonie, co i tak nie przewyższy poziomu zapotrzebowania szacowanego na 842 mln ton i wpłynie tym samym na spadek zapasów.
Od kilku lat odnotowywany jest systematyczny wzrost zapotrzebowania na ziarno kukurydzy, co związane jest z silnym rozwojem przemysłu biopaliw (produkcja bioetanolu głównie w USA) oraz wzmożonym zapotrzebowaniem na pasze w Chinach.
Czynniki odpowiedzialne za kształtowanie się cen zbóż w ostatnich kilku latach, poza oczywiście zależnościami podażowo-popytowymi, to prawdopodobnie m.in. spekulacje giełdowe funduszy indeksowych takich jak np. Goldman Sachs Commodity Index Fund, które windowały wzrosty notowań zbóż w kontraktach terminowych w latach mniej urodzajnych (2007/2008 oraz 2010/2011), co przekładało się na ceny na rynku realnym.
Kolejnym ważnym czynnikiem jest zużycie ziarna na biopaliwa, gdzie największą rolę odgrywa kukurydza. USA zużywa już 40% jej produkcji do wytwarzania bioetanolu, czemu ciężko się dziwić w dobie rosnących cen ropy naftowej na świecie oraz ulg podatkowych w tym kraju wspierających dodawanie biopaliw do paliw konwencjonalnych.
Źródło: MKW Pracownia Przyrodniczo-Rolna, na podstawie FAMMU/FAPA