Inwestorzy są już zmęczeni trwającymi od maja spadkami na giełdowym rynku zbóż.
Rynki są mocno wyprzedane z punku widzenia technicznego i szukają powodów do odbicia w górę. Drugą sesję z rzędu zyskiwały na wartości amerykańskie kontrakty na zboża i soję, pomimo dobrych danych o zapasach kwartalnych (dla pszenicy i kukurydzy), które opublikowane były we wtorek. We wzrostach przoduje (mocno spekulacyjny kontrakt) - pszenica w Chicago, to tu fundusze hedgingowe posiadają rekordowo krótką pozycję (pisałem o tym wielokrotnie).
Amerykańskim kontraktom pomogła wczorajsza korekta wzrostowa na eurodolarze (usd stracił do euro 0,4%) oraz dużo większa od oczekiwań sprzedaż eksportowa pszenicy (sprzedaż kukurydzy była słaba a soi zgodna z oczekiwaniami). Dodatkowo pretekstem do wzrostów są zapowiadane na sobotę rano przymrozki na niektórych obszarach amerykańskich upraw kukurydzy i soi i padające deszcze spowalniające już i tak opóźnione zbiory.
Nadal jednak napływające na rynek prognozy dla amerykańskich zbiorów kukurydzy i soi są bardzo dobre (rekordowe) i należy spodziewać się potwierdzenia tego w postaci korekty dodatniej zarówno wydajności, jak i wielkości zbiorów w październikowej prognozie USDA (w piątek za tydzień).
Będzie to zapewne kolejny impuls dla kontynuacji trendu spadkowego na rynku zbóż i oleistych. Należy także spodziewać się w dłuższym czasie dalszego umacniania dolara w stosunku do innych walut (luzowanie polityki monetarnej przez ECB i zacieśnianie przez FED). A to będzie wywierało presję na towary wyceniane w USD. Wyceny kontraktów na Matif były i są kompromisem pomiędzy taniejącymi zbożami i soją za oceanem a słabnącą unijną walutą, która te spadki amortyzuje. Trzeba zauważyć, że o ile przeceny giełdowych kontraktów, jakie miały miejsce we wrześniu, osiągnęły bardzo podobną skalę w Chicago i na Matif, to jednak spadek wartości euro do dolara spowodował, że realnie unijne kontrakty potaniały bardziej niż amerykańskie.
W czwartek mocno wzrosły notowania pszenicy (+3,25 eur/t; +2,1%) i w mniejszym stopniu kukurydzy (+1,5 eur/t;+1,1%) na Matif. Rośnie popyt na unijną pszenicę, zakupy robi Egipt, a ostatnio także Iran kupił duże ilości pszenicy z różnych krajów UE.
Dzisiaj Urząd Statystyczny Kanady opublikuje swoje prognozy zbiorów rzepaku i zbóż. Analitycy spodziewają się korekty w górę produkcji canoli z 13,9 mln ton do 14,5-14,6 mln ton. W przypadku kanadyjskiej pszenicy oficjalne szacunki produkcji mogą wzrosnąć o ok. 0,3 mln ton do ok. 28 mln ton. Dla porównania w rekordowym 2013 roku Kanada zebrała 37 mln ton pszenicy.
Zamknięcie notowań futures – czwartek, 2.10.2014:
Matif - pszenica (listopad-14): 158,0 eur/t / +3,25 eur/t (+2,1%);
Matif - kukurydza (listopad-14): 142,25 eur/t / +1,5 eur/t (+1,1%);
Matif – rzepak (listopad-14): 320,75 eur/t / +0,5 eur/t (+0,2%);
CBoT – pszenica (grudzień-14): 178,9 usd/t / (+1,6%);
CBoT – kukurydza (grudzień-14): 126,8 usd/t / (+0,3%);
CBoT – soja (listopad-14): 339,4 usd/t / (+0,7%);
Winnipeg – canola (listopad-14): 398,2 cad/t / (+0,6%);
EUR/USD: 1,2629 / +0,37%;
Źródło: Andrzej Bąk, www.ewgt.com.pl