Od najważniejszych dostawców pszenicy z rejonu Morza Czarnego (Ukraina, Rosja, Kazachstan) nadchodzą nieprzerwanie optymistyczne informacje. Niewykluczone, że zbiory w Kazachstanie pobiją w tym sezonie rekord. Państwo to stara się dotrzeć do odleglejszych rynków zbytu, w czym może już wkrótce pomóc mu wsparcie ze strony rządu, w postaci subsydiów pokrywających część kosztów transportu. W ubiegłym tygodniu GASC zakupił poza rosyjską również kazachską pszenicę. Na ten moment rosyjskie ziarno nadal skutecznie konkuruje z ofertami od innych dostawców, czego dowodem są wyniki przetargów na dostawy do Egiptu. W tym sezonie GASC zakupuje prawie tylko i wyłącznie rosyjskie towar.
Poza Kazachstanem także Ukraina odnotuje urodzaj. Jednak obecnie ukraiński eksport ograniczany jest poprzez cła wywozowe, które zastąpiły system kwot. Rząd ukraiński nie zapowiada wcześniejszego zniesienia ceł, jednak presja na podjęcie takiej decyzji jest coraz silniejsza – zarówno ze strony Ministerstwa Rolnictwa, jak i handlowców. Problematyczne staje się zapewnienie wystarczającej powierzchni magazynowej dla tak znacznej ilości ziarna. Spichlerze muszą pomieścić zarówno wysokie rezerwy z ubiegłego sezonu, jak i ziarno z tegorocznych zbiorów.
Notowania giełdowe ziarna kukurydzy pomimo niedużych wzrostów na początku tygodnia, w dalszej jego części wykazywały tendencję spadkową. Szacunki Strategie Grains podwyższające poziom zbiorów kukurydzy w UE, również mogły mieć wpływ na kształtowanie się cen na MATIF.
W mijającym tygodniu zniżki cen zbóż w kontraktach terminowych widoczne były także w Chicago, na giełdzie CBOT. Była to przede wszystkim reakcja giełd na raport Amerykańskiego Departamentu Rolnego oraz pogarszające się perspektywy eksportowe. Amerykańskie ziarno w aktualnym sezonie jest znacznie mniej konkurencyjne w porównaniu z okresem poprzednim.
Do ostatnich zniżek na CBOT mogły przyczynić się także doniesienia o zapowiedziach rekordowych zbiorów zbóż w Chinach, przekraczających ubiegłoroczny poziom o 3%. Fakt ten może mieć znaczenie dla amerykańskiego eksportu na ten rynek. Poza tym w przypadku soi, Chiny zakupią 7 mln ton tego gatunku z Ameryki Południowej (Brazylia i Argentyna), z uwagi na konkurencyjne ceny. Stanowić to będzie blisko połowę zapotrzebowania importowego Chin w ostatnim kwartale tego roku, ocenianego na 15 mln ton.
Źródło: FAMMU/FAPA