W zależności od pojemności, stanu technicznego oraz roku produkcji ceny używanych opryskiwaczy zaczepianych (ciągnionych) wahają się w granicach od 8,5 do nawet 280 tysięcy złotych. Najtańszy opryskiwacz Tecnomy z roku 1980: pojemność 2000 litrów, szerokość belki 18 m, lance rozkładane hydraulicznie, elektrozawory, komputer. Właściciel określa stan jako bardzo dobry. Cena 8,5 tys. zł.
Po drugiej stronie skali stoi opryskiwacz John Deere R962i z roku 2014: pojemność zbiornika 6200 litrów, szerokość belki 24 m, oczywiście pełna automatyka, komputer. Stan określany jako bardzo dobry (zaledwie roczna maszyna), co z resztą widać po załączonych do ogłoszenia zdjęciach. Cena jak wspominaliśmy na początku 280 tys. zł.
W zależności od marki producenta ceny wystawionych w dniu 22.09.2015 opryskiwaczy używanych wyglądają następująco:
Amazone:
Ceny od 22 tys. złotych (UG 2200, 2200 l, 18 m, 1998 r) przez 55 tys. złotych (UG 3000, 3000 l, 24 m, rok produkcji nie podany, sprowadzony z Danii) do 210 tys. złotych (Amazone UX6200 Super, 6200 l, 38 m, 2011 r).
RAU:
Ceny od 8,9 tys. złotych (2200 l, 24 m, nie podany rok produkcji, lance rozkładane hydraulicznie, brak sterownika) przez 56 tys. złotych (Rau SPIRODRAIN DVT 38, 3800 l, 24 m, 2004 r, sprowadzony z Niemiec) do 120 tys. złotych (4000 l, 24 m, 2008 r, pracujący od nowości w 120 ha gospodarstwie, stan określany jako idealny).
Pilmet:
Ceny od 9 tys. złotych (Pilmet 1016, 1000 l, 16 m, 1995 r, lance rozkładane ręcznie, brak komputera) przez 20 tys. złotych (Pilmet 2518, 2500 l, 18 m, 2000 r, rozkładany hydraulicznie, komputer, włoska pompa Comet) do 68 tys. złotych (Pilmet Europa II 3018, 3000 l, 18 m, 2010 r, komputer Bravo, zawieszenie na poduszkach).
Wszystkie omawiane opryskiwacze zlokalizowane były w Polsce.
Źródło: na podstawie zamieszczonych ogłoszeń na Agriaffaires, Olx