Komisja Europejska chce, aby transporty zwierząt w UE uległy skróceniu. Przykładowo transport zwierząt do rzeźni powinien trwać maksymalnie dziewięć godzin.
W miniony czwartek Komisja Europejska (KE) rozważyła maksymalny czas transportu zwierząt. Według niemieckiej agencji informacyjnej DPA, KE proponuje, aby transport do miejsca innego niż rzeźnia mógł trwać maksymalnie 21 godzin. Po dziesięciu godzinach podróży musi nastąpić co najmniej godzinna przerwa.
Po tej dłuższej podróży zwierzęta muszą odpocząć poza pojazdem przez co najmniej 24 godziny przed kontynuowaniem podróży. W tym czasie zwierzęta należy nakarmić i napoić. Zgodnie z propozycją zwierzęta można następnie transportować przez kolejne 21 godzin, zanim dotrą do miejsca docelowego. Druga część podróży również wymagałaby godzinnej przerwy po 10 godzinach transportu. Propozycje są obecnie przedmiotem dalszej dyskusji w Parlamencie Europejskim i państwach członkowskich UE i mogą jeszcze zostać zmienione przed wejściem w życie nowych przepisów.
Komisja chce również wprowadzić bardziej rygorystyczne wymogi dotyczące okresów, w których jest szczególnie gorąco lub zimno. Jeśli spodziewane są temperatury od 25 do 30 stopni, transport nie powinien trwać dłużej niż dziewięć godzin. Przy temperaturach powyżej 30 stopni zwierzęta należy przewozić wyłącznie w nocy. Jeśli w nocy przewidywane są temperatury powyżej 30 stopni, zwierzętom należy zapewnić więcej miejsca. Ma to na celu zapobieganie stresowi cieplnemu. Jeśli spodziewane są temperatury poniżej zera, Komisja Europejska wymaga, aby pojazdy były zamknięte, a zwierzęta chronione przed wiatrem. Jeżeli temperatura spadnie poniżej minus pięciu stopni, czas transportu również jest ograniczony do maksymalnie dziewięciu godzin.