Służba Bezpieczeństwa Ukrainy podejrzewa założyciela jednego z największych gospodarstw rolnych na Ukrainie o finansowanie zbrojnej agresji Federacji Rosyjskiej. Podejrzany w chwili zatrzymania przebywał w mieszkaniu syna w Kijowie. Według SBU ukrywał się i planował ucieczkę do Rosji.
Ze śledztwa wynika, że kontrolowana przez biznesmena firma spożywcza zlokalizowana jest na tymczasowo okupowanym lewym brzegu obwodu chersońskiego i działa w interesie Rosji. Spółka jest jednym z głównych dostawców artykułów spożywczych dla wojsk rosyjskich stacjonujących na południu Ukrainy.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy udokumentowała także, że biznesmen przekazał wojskom rosyjskim obiekty magazynowe kompleksu produkcyjnego przedsiębiorstwa w tymczasowo zajętym obwodzie kachowskim obwodu chersońskiego. Dowództwo grup okupacyjnych Rosji wykorzystuje hangary logistyczne do przechowywania broni, amunicji i sprzętu wojskowego.
Podczas przeszukań w Kijowie zabezpieczono dokumenty, pieczęcie, sprzęt komputerowy i telefon komórkowy, które potwierdzają fakty współpracy z Federacją Rosyjską.
W maju 2022 r. zatrzymany zorganizował „przerejestrowanie” przedsiębiorstwa rolniczego w okupacyjnym „Departamencie Federalnej Służby Podatkowej Federacji Rosyjskiej dla Obwodu Chersońskiego” – zauważyła SBU. Od tego czasu firma co miesiąc wpłacała do budżetu lokalnej administracji okupacyjnej Federacji Rosyjskiej ponad 100 000 rubli.
Przedsiębiorstwo rolne jest także jednym z czołowych darczyńców finansowych w regionie rosyjskiego „funduszu wsparcia dla uczestników SVO”, utworzonego dekretem Putina w kwietniu 2023 roku.
Jak podaje portal Liga.net, chodzi o Jivana Mamoyana, dyrektora i właściciela firmy „Maurice Kakhovka”. Źródła redakcyjne Latifundist.com potwierdziły tę informację. W grudniu 2022 r. w rosyjskich rejestrach pojawiła się zarejestrowana w Łubimovce spółka pod tą samą nazwą, na której czele stanął Dzhivan Mamoyan.
Źródło: latifundist.com