Dodaj ogłoszenie

CenyRolnicze
28.02.2020 MATIF: pszenica kons. MAR20 - 187,50 (- 2,09%), kukurydza MAR20 - 165,50 (- 1,19%), rzepak MAJ20 - 380,25 (- 1,81%) [euro/tona] +++ +++ +++ 28.02.2020 12:29 DRÓB, cena tuszki w hurcie: 4,70 - 5,60 zł/kg, średnia: 5,20 zł/kg (na podstawie informacji z 15 ubojni) +++ +++ +++

Ledwo doszli do władzy i już chcą zwijać rolnictwo. Najpierw futerka, a później drób, świnie i bydło

Redakcja
piątka dla zwierząt, norki, zakaz chowu klatkowego

Wracają demony „Piątki dla zwierząt”, którą skutecznie, poprzez protesty, zblokowali swego czasu rolnicy. Co się odwlecze to nie uciecze. Małgorzata Tracz, posłanka KO z partii Zieloni domaga się zakazu hodowli zwierząt na futro, która podobny projekt składała w 2022 roku, jednak nie dostał nawet numeru druku, a teraz wymaga tylko doprecyzowania. – Podczas posiedzenia zespołu na początku lutego pokażemy projekt, by móc rzetelnie podyskutować na temat jego założeń i przekazać do konsultacji – zapowiedziała posłanka.

 

- Od posłów zajmujących się projektem można usłyszeć, że szanse na jego uchwalenie są duże, na co wskazywałyby m.in. przedwyborcze zapowiedzi liderów koalicji rządzącej. Na przykład w marcu ubiegłego roku szef PO Donald Tusk nazwał hodowlę zwierząt na futro „nieludzkim przemysłem” i zapowiedział szybkie wprowadzenie zakazu. Poparcie dla zakazu wyrazili też m.in. lider Polski 2050 Szymon Hołownia, nawet Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego tradycyjnie reprezentującego rolników. Zdaniem tych polityków zakaz powinien być wprowadzony z uwzględnieniem odpowiedniego vacatio legis i mechanizmów kompensacyjnych – czytamy w dzisiejszej publikacji Rzeczpospolitej.

 

 

- „Piątka” zawierała roczny czas wejścia zakazu w życie i brak odszkodowań – przypomina posłanka Zielonych. – Tymczasem nasz projekt przewiduje pięć lat na odejście od hodowli oraz degresywny system odszkodowań polegający na tym, że im szybciej hodowca zaprzestanie działalności, tym większy procent przychodu otrzyma w ramach odszkodowania. Zakładamy również odprawy dla pracowników – wylicza Tracz w rozmowie z „Rzepą” .

 

Zdaniem parlamentarzystki obecnie hodowla zwierząt futerkowych staje się coraz mniej opłacalna. - Problem w tym, że Polska jest wciąż największym producentem futer w UE. Według danych KE w 2023 roku działały u nas 234 fermy norek, na których trzymanych było 3,4 mln zwierząt – informuje portal rp.pl.

 

 

Źródło: rp.pl 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii: