- Zamrożenie ukraińskiego eksportu na poziomie z rekordowego 2023 r. to gwarancja dalszej destabilizacji rynków rolnych w UE – przestrzega Krajowa Rada Drobiarstwa.
- Stanowisko komisarza Janusza Wojciechowskiego, który przekonał KE, że niezbędne jest uregulowanie handlu towarami rolno-spożywczymi z Ukrainą jest wyrazem zrozumienia dla problemów unijnego rolnictwa. Zwracamy jednak uwagę, że zamrożenie ukraińskiego eksportu na poziomie z rekordowego 2023 r. to gwarancja dalszej destabilizacji rynków rolnych w UE. Apelujemy do komisarza ds. handlu o wprowadzenie rzeczywistej ochrony unijnych producentów. Od początku roku do UE wjechało ok. 240 tys. t. drobiu z Ukrainy, podczas gdy kontyngent przed rosyjską agresją wynosił 90 tys. t – pisze w mediach społecznościowych Krajowa Rada Drobiarstwa.
- Nie jest to już problem krajów sąsiadujących, ale jego skutki rozprzestrzeniły się na całą UE, dotykając innych krajów. Konieczne jest rozwiązanie, które zapewni stabilność jednolitego rynku i zapobiegnie wahaniom wsparcia dla Ukrainy. Jako rolnicy i spółdzielnie rolnicze jesteśmy gotowi wspierać i wziąć na siebie sprawiedliwą część ciężaru, ale nie możemy być jedynymi, którzy go udźwigną. Rozwiązanie UE musi być konstruktywne i skuteczne, zapewniając pomoc ukraińskim rolnikom i zmniejszając presję na naszych – uważa Copa-Cogeca.