Łotwa zamierza omówić z ministrami rolnictwa Unii Europejskiej zakaz importu rosyjskich produktów rolnych do UE i ewentualną wymianę ich na produkty ukraińskie.
Łotewski minister rolnictwa Armands Krause oświadczył to przed posiedzeniem Rady UE ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w Brukseli 23 stycznia, podaje Interfax-Ukraine. Minister zauważył, że kiedy w 2014 roku Rosja nałożyła jednostronne embargo na szereg europejskich produktów, UE nie podjęła w odpowiedzi żadnych środków ograniczających.
- Obecnie zwiększa się import z Federacji Rosyjskiej. Na Ukrainie może dojść nawet do kradzieży zbóż. Nie wiemy, skąd pochodzi ten produkt. W świetle tych obaw proponujemy podjęcie dyskusji na temat minimalizacji handlu żywnością z Rosją w zakresie, w jakim dopuszczone to będzie sankcjami – powiedział Krause i dodał, że Łotwa zwróci się do Komisji Europejskiej o utworzenie grupy roboczej ds. wprowadzenia zakazu importu rosyjskich produktów spożywczych.
Poinformował także, że Litwa i Estonia popierają inicjatywę ograniczenia przez Unię Europejską importu zbóż z Federacji Rosyjskiej. - Właściwie nie potrzebujemy importu żywności do Europy. A jeśli są jakieś grupy towarów, których brakuje, jak np. olej słonecznikowy, to jest producent – bardzo duża Ukraina. Możemy kupić wszystkie produkty spożywcze, których importujemy z Rosji na Ukrainę. Będziemy mogli je zastąpić i stworzyć szansę pomocy rządowi Ukrainy w finansowaniu tej wojny z rosyjską agresją – podsumował Krause.
Źródło: APK Inform