Dodaj ogłoszenie

CenyRolnicze
28.02.2020 MATIF: pszenica kons. MAR20 - 187,50 (- 2,09%), kukurydza MAR20 - 165,50 (- 1,19%), rzepak MAJ20 - 380,25 (- 1,81%) [euro/tona] +++ +++ +++ 28.02.2020 12:29 DRÓB, cena tuszki w hurcie: 4,70 - 5,60 zł/kg, średnia: 5,20 zł/kg (na podstawie informacji z 15 ubojni) +++ +++ +++

Rolnicza blokada w Dorohusku ze wsparciem górników. Wicewojewoda wygwizdany

Redakcja
protest rolników, blokada, Dorohusk
Rolnicy Lubelszczyzny (X)

Wczoraj blokada w Dorohusku weszła w nową fazę i jest określana przez rolników jako strajk generalny. Przez przejście graniczne nie są przepuszczane żadne ciężarówki. Rolnicy domagają się natychmiastowych działań, których nie może zagwarantować obecny na manifestacji wicewojewoda lubelski. Na miejscu rolników wspierali m.in. transportowcy i górnicy.


- Protestujący grożą blokadą także torów kolejowych. Jak przekonują - sytuacja zagraża przyszłości rolnictwa. Napływ tańszego zboża z Ukrainy sprawia, że handel tym polskim jest nieopłacalny, albo niemożliwy. Rolnicy domagają się odstąpienia od zapisów Zielonego Ładu. Na 20 lutego zapowiadają blokadę najważniejszych dróg. Tydzień później chcą ruszyć na Warszawę – informuje TVP3 Lublin.

 

 

Na miejscu pojawił się wicewojewoda lubelski Andrzej Maj. W trakcie przemawiania do zgromadzonych, został wygwizdany. Rolnicy domagali się od reprezentanta rządu konkretów, ale otrzymali jedynie zapewnienia o tym, że działania na ich rzecz będą podejmowane na szczeblu europejskim. - Jeżeli chodzi o granicę, wszystkie służby postawione są w stan gotowości i chciałbym zapewnić, że wszystkie produkty rolno-spożywcze, które są legalnie wprowadzone na rynek w Polsce, są bezpieczne - kontynuował Maj. Jak relacjonuje Polsat News, zgromadzeni zareagowali śmiechem i gwizdami.

 

Kto ma kontrolować? Rolnicy?

 

Rolnicy przypominali wicewojewodzie, że sami wzięli sprawy w swoje ręce. Polscy gospodarze alarmowali wielokrotnie, że ukraińskie zboże wjeżdża do Polski, granica jest nieszczelna, a kontrole nieskuteczne. My mamy wychodzić na te wagony, otwierać je, kiedy wy macie do tego ludzi opłacanych z budżetu państwa? Do roboty, panie wojewodo, do roboty! – takie słowa wybrzmiały podczas protestu w relacji Telewizji Trwam.

 

Jak informuje portal lublin112.pl, w trakcie przemówień głos zabrali przedstawiciele górników z Bogdanki, którzy zapewnili swoje wsparcie podczas protestów. Mówili również, że próbuje się zniszczyć rolnictwo i energetykę. Ostatnie dwa największe filary w kraju. – Dlaczego tutaj jesteśmy? Chcemy pokazać, że jesteśmy z wami. Mamy jeszcze bezpieczeństwo żywnościowe. Mamy produkcję, która pozwala eksportować jeszcze. Mamy bezpieczeństwo energetyczne, mamy własne elektrownie, własne kopalnie, kopalnie węgla kamiennego i węgla brunatnego. Mamy jeszcze, ale są już zakusy „Fit for 55”, słyszymy o wygaszeniu energetyki w Polsce. Wtedy zobaczymy jako to będzie wglądało. Nie dajcie się uśpić, wy nie możecie tego zrobić, bo jako kraj przestaniemy istnieć – mówił Mariusz Romańczuk przewodniczący „Solidarności” w Bogdance.

 

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii: