Bruksela przyklepała bezcłowy handel z Ukrainą. Co nas czeka za rok?

Rada Unii Europejskiej ostatecznie zatwierdziła przedłużenie okresu bezcłowego dla Ukrainy o kolejne 12 miesięcy. - Do lata przyszłego roku strony zaktualizują Układ Stowarzyszeniowy w celu ustalenia przewidywalnych warunków handlu na okres przed przystąpieniem Ukrainy do UE - powiedziała Julia Swyrydenko, pierwszy wicepremier Ukrainy i minister gospodarki Ukrainy.

 

- Od dawna współpracujemy z rządami krajów sąsiadujących i instytucjami UE, aby eliminować te zjawiska. W odpowiedzi rozporządzenie UE w sprawie rozszerzenia autonomicznych preferencji handlowych zawiera przepisy dotyczące specjalnych środków ochronnych, w tym automatycznych środków w odniesieniu do kukurydzy, drobiu, cukru, owsa i zbóż. Najważniejsze jest to, że zarówno Ukraina, jak i UE zgodziły się, że to przedłużenie autonomicznych preferencji handlowych będzie ostatnim i do lata przyszłego roku strony zaktualizują Układ Stowarzyszeniowy w celu ustalenia przewidywanych warunków handlu na okres przed przystąpieniem do UE – powiedział Swyrydenko.

 

 

Jej zdaniem negocjacje takie będą dotyczyły nie tylko ceł na niezliberalizowane jeszcze produkty rolne, ale także standardów produkcji, tak aby wyeliminować uprzedzenia wobec produktów ukraińskich. Rząd będzie także starał się doprowadzić do zniesienia wszelkich tymczasowych środków podjętych przez sąsiadujące państwa członkowskie UE i Ukrainę, które są sprzeczne z logiką otwartego handlu między nami. Ministerstwo Gospodarki dodało, że UE odpowiada obecnie za 65% eksportu i 51% importu na Ukrainę i jest głównym partnerem handlowym Ukrainy.

 

14 maja Unia Europejska ostatecznie zatwierdziła przedłużenie o kolejny rok umowy o wolnym handlu z Ukrainą. Zgodnie z nowymi przepisami Komisja Europejska może szybko reagować i podejmować działania, jakie uzna za konieczne, w przypadku poważnych problemów na rynku UE lub w jednym lub kilku państwach członkowskich w związku z importem ukraińskich produktów rolnych.

 

Zabezpieczenia dotyczą drobiu, jaj, owsa, zbóż, kukurydzy i miodu. Jeżeli import przekroczy średni wolumen w drugiej połowie 2021 r. i w latach 2022-2023, cła mogą zostać przywrócone.

 

 

Źródło: Ukr Agro Consult