Dodaj ogłoszenie

CenyRolnicze
28.02.2020 MATIF: pszenica kons. MAR20 - 187,50 (- 2,09%), kukurydza MAR20 - 165,50 (- 1,19%), rzepak MAJ20 - 380,25 (- 1,81%) [euro/tona] +++ +++ +++ 28.02.2020 12:29 DRÓB, cena tuszki w hurcie: 4,70 - 5,60 zł/kg, średnia: 5,20 zł/kg (na podstawie informacji z 15 ubojni) +++ +++ +++

J.K. Ardanowski: Zaleją 400 tys. ha najlepszych gleb w Polsce. Ucierpi 35 tys. gospodarstw

Redakcja
Ardanowski, Jan Krzysztof Ardanowski,

- Minął tydzień od wyborów i dalej się okazuje, że jest brnięcie w Zielony Ład i wczoraj rada ds. środowiska Rady Europejskiej przyjęła ustawę o przywracaniu przyrody. To jest jeden z celów Zielonego Ładu – przywracanie terenów przyrodniczych. Jest to silne uderzenie w rolnictwo europejskie – powiedział wczoraj na antenie Radia Wnet były minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski.

 

W Europie protesty rolnicze, które były trochę łagodzone działaniami Komisji Europejskiej, która dla oka udawała, że chce złagodzić wymogi Zielonego Ładu, kwestionowane przez rolników. Może przez to przesunęły się proporcje w Parlamencie Europejskim, ale nie zmieniły na tyle, aby powstrzymać te destrukcyjne, nielogiczne działania rządzących Unią Europejską. Zresztą minął tydzień od wyborów i dalej się okazuje, że jest brnięcie w Zielony Ład i wczoraj rada ds. środowiska Rady Europejskiej przyjęła ustawę o przywracaniu przyrody. To jest jeden z celów Zielonego Ładu – przywracanie terenów przyrodniczych. Jest to silne uderzenie w rolnictwo europejskie. W Brukseli nikt nie zamierza weryfikować Zielonego Ładu i zmieniać zasad wspólnej polityki rolnej w kierunku ochrony bezpieczeństwa żywnościowego, pewnej stabilności wsi europejskiej. Wprost przeciwnie, wybory minęły i okazało się, że zagrożenie zmiany preferencji wyborczych w Europie się nie zrealizowało, albo w minimalnym stopniu, a w związku z tym ci wszyscy neomarksiści, którzy rządzą, w tym Europejska Partia Ludowa, która nadal będzie decydowała o tym co się dzieje w Brukseli, brną dalej w Zielony Ład i rolnicy mogą czuć się rozczarowani również i w Polsce – stwierdził Ardanowski w wypowiedzi dla Radia Wnet.

 

 

Poseł PiS-u udzielił też komentarza w tej sprawie dla portalu wPolityce.pl. Zdaniem byłego ministra rolnictwa ustawa jest bardzo szkodliwa, skoro zakłada rekultywację co najmniej 20 proc. obszarów lądowych i morskich Unii Europejskiej i to w ciągu zaledwie 6 lat (do 2030 r.), a w praktyce ograniczenie areału upraw. - Formalnie cel jest szczytny czyli, by odwrócić szkody w środowisku spowodowane zmianami klimatycznymi i niekontrolowaną działalnością człowieka. Ale w praktyce i tylko w przypadku Polski – jak mówi Jan Krzysztof Ardanowski – „odtwarzanie terenów podmokłych dotyczy ok. 400 tys. ha najlepszych gleb w dolinach rzek, o wysokiej jakości uprawnej – torfowych i bardzo dobrych dla hodowli zwierząt – czytamy w wPolityce.pl.- Ten obszar 400 tys. ha ma być zalany, co dotknie 35 tysięcy gospodarstw w Polsce, zatem oznacza osłabienie krajowego rolnictwa – twierdzi Ardanowski.

 

 

Źródło: Radio Wnet/wPolityce.pl

Loading comments...
Wiadomość z kategorii: