Dodaj ogłoszenie

CenyRolnicze
28.02.2020 MATIF: pszenica kons. MAR20 - 187,50 (- 2,09%), kukurydza MAR20 - 165,50 (- 1,19%), rzepak MAJ20 - 380,25 (- 1,81%) [euro/tona] +++ +++ +++ 28.02.2020 12:29 DRÓB, cena tuszki w hurcie: 4,70 - 5,60 zł/kg, średnia: 5,20 zł/kg (na podstawie informacji z 15 ubojni) +++ +++ +++

W Niemczech będą uciszać rolników. Dosłownie…

Redakcja
hałas, wieś, rolnictwo

Federalne Ministerstwo Środowiska Niemiec chce zaostrzyć dopuszczalne wartości emisji hałasu na obszarach wiejskich. Planowane zaostrzenie limitów hałasu może oznaczać koniec rozwoju biznesu dla wielu gospodarstw rolnych i biogazowni.

 

Stołeczny Urząd Bioenergii (HBB) ostrzega przed takimi posunięciami.  Federalne Ministerstwo Środowiska chce w nowelizacji Instrukcji technicznych ochrony przed hałasem (TA Rausch) obniżyć dopuszczalne wartości emisji hałasu. W szczególności dla wiejskich obszarów mieszkalnych powinny one spaść o 3 dB (A) do 57 dB (A) (w dzień) i do 42 dB (A) (w nocy).

 

 

Na pierwszy rzut oka redukcja wydaje się niewielka. Według HBB oznacza to w rzeczywistości zmniejszenie o połowę całkowitej emisji hałasu. Zdaniem urzędu, ma to z kolei istotne negatywne konsekwencje dla branży bioenergetycznej, ale także dla przedsiębiorstw rolniczych, które często zlokalizowane są na wiejskich terenach mieszkalnych.

 

Zgodnie z obecnymi propozycjami dotyczącymi zmian przepisów o hałasie, możliwości rozwoju dotkniętych działalnością rolniczą, ale także elektrowniami wytwarzającymi biomasę, zostałyby znacznie ograniczone. W zależności od lokalizacji, rozbudowa lub budowa nowych biogazowni i elektrowni opalanych drewnem może być całkowicie niemożliwa lub droższa do tego stopnia, że ​​stanie się nieekonomiczna ze względu na dodatkowe wymogi w zakresie ochrony przed hałasem - obawia się HBB.

 

Miałoby to wpływ między innymi na takie środki, jak uelastycznienie wytwarzania energii elektrycznej lub przejście z wytwarzania energii elektrycznej z biogazu na przetwarzanie gazu i zasilanie biometanem.

 

- Cały projekt udaremnia także wysiłki mające na celu ograniczenie biurokracji i stwarza nowe wymogi administracyjne, co pociąga za sobą koszty dla firm, a ostatecznie także konsumentów – krytykuje dyrektor HBB, Sandra Rostek. 

 

- W przeszłości nie obowiązywały limity emisji hałasu dla „wiejskich obszarów mieszkalnych”. W powszechnej praktyce stosowano wartości emisji hałasu „obszarów wiejskich”. W przeciwieństwie do „obszarów wiejskich”, na których wyraźnie priorytetowo traktuje się interesy i możliwości rozwoju tradycyjnych, pełnoetatowych przedsiębiorstw rolniczych i leśnych, działalność rolnicza lub zakłady produkujące energię na „wiejskich obszarach mieszkalnych” prawdopodobnie znajdą się w niekorzystnej sytuacji - mówi Rostek .

 

HBB ostrzega, że ​​w związku z bardziej rygorystycznymi poziomami emisji hałasu działalność rolnicza zostanie jeszcze bardziej niż dotychczas wyparta ze wsi. Nie mogło to mieć miejsca ani w sensie zachowania struktur wiejskich, ani w sensie transformacji energetycznej.

 

 

Źródło: Agrarheute

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz