Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Katowicach w dniach 25 i 26 stycznia przeprowadzał kontrole drogowe kładąc nacisk na transport zwierząt. Kontrole wykazały wiele naruszeń.
Akcja odbyła się w pobliżu miejscowości Woźniki (pow. lubliniecki). Skontrolowano cztery pojazdy wiozące zwierzęta. Wynik tragiczny – we wszystkich stwierdzono naruszenia.
1. W trzech pojazdach samice nie były oddzielone od samców.
2. Drugim uchybieniem była zbyt niska ładownia. W jednym przypadku stworzenie niewystarczającej wysokości dla zwierząt było spowodowane lenistwem kierowcy. W drugim przypadku kierowca załadował zwierzęta na dwóch piętrach. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że kierowca nie podniósł wystarczająco dachu. Zwierzęta na dolnym piętrze miały poranione grzbiety od niewystarczającej wysokości w ładowni. W obu tych pojazdach zwierzęta były ranione przez przegrody w pojeździe. Kierowcy zostali ukarani mandatami po tysiąc złotych każdy.
3. Kolejnym pojazdem przewożono krowę. Po pierwsze zwierzę było ciężko chore. Po drugie było świeżo po porodzie. A na dodatek leżało na podłodze pojazdu, którą kierowca posypał solą drogową(!) w celu pozbawienia oblodzenia. Ten kierowca został również ukarany mandatem w wysokości tysiąca złotych.
4. Czwartym pojazdem przewożono 5 krów. Były tak ściśnięte, że nie mogły się poruszyć. Inspektorzy nakazali wezwanie drugiego samochodu i przeładowanie części zwierząt. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości pięciuset złotych.
Dodatkową karą dla przedsiębiorców nieprzestrzegających zasad prawidłowego transportu zwierząt było przekazanie ich danych oraz szczegółów o ich przewinieniach Wojewódzkiemu Lekarzowi Weterynarii. Ma on podjąć dalsze kroki, w celu zapobieżenia niehumanitarnemu traktowaniu zwierząt.
Źródło: Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Katowicach