Inspekcja Weterynaryjna oraz Inspekcja Transportu Drogowego ujawniły nieprawidłowości w co piątej ubojni oraz w co setnym pojeździe przewożącym zwierzęta. Nadzór nad transportem specjalistycznym zwierząt gospodarskich oraz ich ubojem w rzeźniach sprawowano właściwie. Ograniczony był natomiast nadzór nad przestrzeganiem prawa o ochronie zwierząt w gospodarstwach - ubój gospodarczy pozostawał tam praktycznie poza kontrolą, a nadzór nad transportem zwierząt przez rolników był marginalny.