Powitania Nowego Roku – z błyskami i hałasem – to pewna tradycja ostatnich dekad. Od kilku lat wywołuje jednak coraz poważniejszą debatę o znaczeniu noworocznych petard, pokazów zimnych ogni, powitań z przytupem – światłem i hałasem – dla środowiska. Powiedzmy od razu dla środowiska bardzo szeroko rozumianego, od zanieczyszczeń, aż po zdrowie ludzie i zwierząt, zarówno nam bezpośrednio towarzyszących, jak i dzikich. Przerzucanie się argumentami trwało sporo, od zaleceń zachowania ostrożności, niestety po zupełną trywializację – przecież to tylko jedna noc – dajcie się ludziom zabawić w tych ciężkich czasach. Argumenty naukowe też były raczej anegdotyczne.