Wydaje się, że cena 3,00 zł za kilogram żywca drobiowego jest żartem z hodowców. Dziś taka cena to maksimum, jakie płacą ubojnie. Średnia stawka nawet nie zbliża się do tej granicy. Podobnie jest z mięsem, które obecnie kosztuje średnio kilkadziesiąt groszy poniżej 5 zł, a najniższa cena osiągnęła poziom 4,00 zł. Święta za pasem, Polacy odebrali już grudniowe pensje, popyt niemal na wszystko będzie teraz tylko rósł, a my słyszymy, że towaru jest za dużo. Tak kuriozalnej sytuacji przed świętami jeszcze nie było.