Lęborscy policjanci interweniowali w związku ze zdarzeniami drogowymi, do jakich doszło w gminie Wicko (woj. pomorskie) na drodze pokrytej grubą warstwą błota naniesionego z pobliskiego pola. Dwa samochody wpadły w poślizg i uderzyły w drzewo.
Zboża siane w optymalnych terminach powinny wchodzić w okres spoczynku zimowego w fazie 3-4 rozkrzewień. Szansę na dobre przezimowanie znacząco zwiększa utrzymanie zdrowego i odżywionego łanu do czasu zahamowania wegetacji. Prognozowane nadejście ciepła spowoduje wzmożone infekcje chorób, ale umożliwi także skuteczne działanie fungicydów. Podanie odpowiednich mikroelementów może zwiększyć odporność roślin i przyczynić się do lepszego przetrwania zimy.
Organizacja reprezentująca gospodarstwa rodzinne w Niemczech wezwała rząd w Berlinie wraz z przyszłym rządem polskim do egzekwowania w Komisji Europejskiej realnej procedury tranzytu zbóż, kukurydzy, rzepaku i słonecznika z Ukrainy. Wg rolników zza Odry, skutki ukraińskiego importu produktów rolnych są porównywalne z porozumieniem Mercosur, tyle że zostały wprowadzone bez debaty społecznej.
Na małej niemieckiej giełdzie z każdą licytacją pogłębia się rynkowy marazm. Od ponad miesiąca nie rozstrzygnięto ani jednej aukcji. Dzisiaj po raz dziewiąty z rzędu na liczniku sprzedanych świń widnieje zero.
- Mamy problem z kolejnymi produktami spożywczymi z Ukrainy, które w nadmiarowym stopniu wchodzą na nasz rynek – poinformował wiceminister rolnictwa, Krzysztof Ciecióra.
Do nieszczęśliwego wypadku podczas przejazdu ze zbioru jabłek doszło wczoraj w Majdanach. Kobiety w wieku 26 i 32-lat spadły z platformy sadowniczej. Starsza z nich z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Na szczęście jej życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierujący ciągnikiem 48-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Ograniczenia w imporcie niektórych rodzajów ukraińskich produktów rolnych, które zostały wprowadzone przez Komisję UE, nie doprowadziły do stabilizacji ich cen, czego oczekiwała część krajów przygranicznych. Ceny nadal spadają - oświadczył Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy, Mykoła Solski przemawiając na wczorajszym posiedzeniu Rady UE ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w Luksemburgu.
Po kilku tygodniach z podwyżkami na rynku skupu żywca wołowego, dzisiaj odnotowaliśmy nieznaczną korektę spadkową. Średnie stawki za bydło rzeźne poszły w dół o kilka groszy za kilogram.
- Kontrakty na zboża i soję oddały w poniedziałek część ubiegłotygodniowych zysków po tym jak w weekend pojawiły się potrzebne deszcze na terenach upraw w Australii i Argentynie. Analitycy uważają, że opady poprawiły potencjał plonów w niektórych częściach Australii, a po cięciach na początku sezonu prognozy produkcji rosną – informuje Andrzej Bąk z Warszawskiej Giełdy Towarowej.
- Irytowała mnie w pewnych momentach agresywność tej kampanii wyborczej. I to w wykonaniu każdej ze stron. Uważam, że trzeba szukać sojuszników, a ludzi zdroworozsądkowych namawiać do współpracy. Nie traćmy niepotrzebnie energii na wyzwiska, wzajemne opluwanie się i walenie cepem politycznym po głowach – nawołuje były minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski.
Polska delegacja zwróciła uwagę, że ceny broilerów na skutek zwiększonej produkcji jesienią oraz importu z Ukrainy zaczynają spadać. Problemem są utrzymujące się wysokie koszty produkcji.
- Oczekiwania sprzedających co do cen zbóż rozmijają się z obecnymi cenami rynkowymi, co wyraźnie ogranicza liczbę zawieranych transakcji. Ofert sprzedaży większości zbóż jest mało, a nawet bardzo mało, szczególnie w odniesieniu do jęczmienia i owsa - komentuje aktualną sytuację rynkową Izba Zbożowo-Paszowa.
Na giełdach w Danii i Niemczech ostatnie wyceny warchlaków zostały utrzymane na zeszłotygodniowych poziomach. Również krajowa stawka za warchlaki importowane z Danii pozostała dzisiaj na pułapie z ubiegłego poniedziałki. Natomiast polscy producenci zdecydowali się obniżyć ceny za swoje zwierzęta.
W ostatnich dniach na rynku skupu kurczaka nie widać większych ruchów w cennikach. W porównaniu do piątkowego zestawienia, stawki zmieniły się tylko nieznacznie. Na wolnym rynku wycena brojlera nie schodzi poniżej granicy 4,50 zł/kg, co jednak nie zapewnia opłacalności produkcji. W najbliższym czasie trudno liczyć na wzrost cen ze względu na dużą konkurencję na rynku unijnym, gdzie narasta presja dostaw mięsa drobiowego z krajów trzecich. Jednocześnie wpływ na rynek ma również wybuch ptasiej grypy w stadach hodowlanych na terenie kraju.
Na rynku skupu tuczników nie widać końca obniżek. Jedynym pocieszeniem dla hodowców może być fakt, że dynamika spadków cen zdecydowanie osłabła. Tym razem średnie stawki poszły w dół nie o kilkadziesiąt groszy, jak przed tygodniem, ale o kilka groszy za kilogram.
Rolnicze OPZZ i NSZZ Solidarność chcą, by rząd opowiedział się za tzw. Rolniczą Dwunastką. Z tego względu mają zamiar prowadzić rozmowy z politykami partii opozycyjnych, które niebawem mogą utworzyć rząd.
Według danych belgijskiej agencji statystycznej Statbel, w maju pogłowie świń w Belgii zmniejszyło się o 428 502 sztuki w porównaniu z rokiem poprzednim. Oznacza to spadek pogłowia trzody chlewnej o 7,3%, co niemal w całości można przypisać hodowli trzody chlewnej we Flandrii.
Grecki minister infrastruktury i transportu Christos Staikouras zaproponował uruchomienie połączenia kolejowego między Grecją, Bułgarią, Mołdawią i Rumunią w celu transportu produktów rolnych z Ukrainy.
- W skali minionego tygodnia (kończącego się 20-go października 2023) unijna pszenica podrożała o nieco ponad 5 euro (2,2%) do 240,0 eur/t. Kontraktowi w Paryżu pomogły wzrosty notowań amerykańskiej pszenicy – informuje Andrzej Bąk z Warszawskiej Giełdy Towarowej.