Uprawa rzepaku wymaga szczególnej dbałości ze strony rolnika. Możemy wyróżnić kilka ważnych etapów, w których odpowiednie działania przyczyniają się w dużej mierze do osiągnięcia wysokiego plonu.
W dużym uproszeniu jako kluczowe można przyjąć poniższe etapy:
1. okres od siewu do zimowego spoczynku,
2. okres startu wiosennego i wydłużania pędu,
3. okres kwitnienia, zawiązywania łuszczyn i nasion.
Tegoroczna wiosna jest zdecydowanie chłodniejsza od wielolecia, co spowodowało opóźnienie wegetacji. W tym roku rzepak zaczął kwitnąć zdecydowanie później niż miało to miejsce w ostatnich latach. Zazwyczaj ,,długi weekend majowy’’ witał nas żółtymi polami.
Obecnie w wielu miejscach w Polsce rzepak znajduje się w fazie pełni kwitnienia. Jest to moment, w którym bezwzględnie musimy się zastanowić nad strategią ochrony rzepaku w tym końcowym etapie wzrostu roślin.
Abyśmy dobrze wybrali strategię ochrony, powinniśmy zastanowić się nad dotychczasową ochroną plantacji i poznać zagrożenia, czyli ,,wrogów’’ którzy mogą atakować nasze plantacje powodując zniżkę plonu.
Należy obserwować plantację i wykorzystywać żółte naczynia
Zagrożenia
Szkodniki. W obecnej fazie rozwoju rzepaku do czynienia mamy z dwoma groźnymi szkodnikami. Jest nim Chowacz podobnik (potocznie nazywany chowaczem łuszczynowym) oraz Pryszczarek kapustnik (potocznie nazywany pryszczarkiem łuszczynowym).
Fot.1: chowacz podobnik
Szkodliwość tego szkodnika polega na tym, że larwy żerują na zawiązkach nasion. Samica składa zazwyczaj jedno jajo. Larwa w łuszczynie niszczy kilka nasion. Otwór, który pozostawia po sobie chowacz jest bramą do wnikania patogenów oraz miejscem jakie wykorzystuje następny łuszczynowiec czyli Pryszczarek.
Fot.2: Larwy pryszczarka kapustnika, Wielkopolska Izba Rolnicza
Samica pryszczarka wykorzystuje miejsca po chowaczu do składania jaj w łuszczynie. W jednej łuszczynie ze złożonych jaj może wylegnąć się do 100 larw. Samica może również składać jaja do nieuszkodzonych łuszczyn przez chowacza, ale tylko tych młodych z delikatną skórką.
Dlatego bezwzględnie należy obserwować plantację i wykorzystywać żółte naczynia do monitoringu nalotu szkodników. Jeżeli próg szkodliwości został przekroczony należy wykonać zabieg. Należy pamiętać, że zabieg musi zostać wykonany po zakończeniu lotu owadów pożytecznych, wykorzystujemy zatem termin wieczorno-nocny.
Fot.3: pszczoła miodna w rzepaku
Bezwzględnie należy sprawdzać etykiety środków ochrony roślin, aby bezpiecznie dla owadów pożytecznych zabezpieczyć plantację rzepaku. W fazie BBCH 65-79, czyli pełni kwitnienia do końca rozwoju łuszczyn, zarejestrowane są insektycydy, których substancje aktywne zarejestrowane są w dwóch grupach:
- pyretroidy, która tworzy aktualnie największą grupę np. alfa-cypermetryna, beta-cyflutryna, tau-fluwalinat, deltametryna,
- pochodne neonikotynoidów z substancją aktywną acetamipryd.
W wyborze preparatu warto korzystać z Wyszukiwarki Środków Ochrony Roślin jaka znajduje się na stornie Ministerstwa Rolnictwa - kliknij. Wyszukiwarka stanowi zbiór informacji o zaleceniach, a rolnik musi przestrzegać zaleceń zapisanych w etykiecie.
Pogoda sprzyja infekcjom roślin
Choroby. W tej fazie rozwojowej rzepaku, na główną uwagę zasługują trzy choroby: zgnilizna twardzikowa, szara pleśń i czerń krzyżowych. Aktualny przebieg warunków pogodowych może sprzyjać infekcją łanu, ponieważ lokalnie jest dość sporo opadów i w łanie panuje wysoka wilgotność.
Okres kwitnienia rzepaku jest rozciągnięty w czasie. Gdy na pędzie głównym zaczynają opadać pierwsze płatki kwiatowe, to w pełni kwitnienia są pędy boczne. Płatki opadające w kąciki bocznych rozgałęzień, przy dużej wilgotności powietrza i umiarkowanej temperaturze, zwiększają zagrożenie porażeniem zgnilizną twardzikową.
Fot.4: zgnilizna twardzikowa
Dlatego powinniśmy wykonać zabieg fungicydowy. Zależnie od czasu jaki upłynął od ostatniego zabiegu ochrony funicydowej, powinniśmy wykonać jeden lub nawet dwa zabiegi „na płatek”. Możliwe jest łączenie tego zabiegu z ochroną insektycydową.
Jeżeli zdecydujemy się na dwa zabiegi płatkowe, pamiętajmy o rotacji substancji aktywnych oraz stosowaniu preparatów zgodnie z ich rejestracją.
W zabiegu tym możemy wykorzystać gotowe mieszaniny substancji aktywnych, takimi preparatami jak np.: Pictor 480 SC, Propulse 250 SE, Kier 450 SC, Amistar Gold Max, Symetra 325 SC.
Innym sposobem jest możliwość łączenia w mieszaninie zbiornikowej pojedynczych substancji aktywnych takich jak np. tebukonazol, azoksystrobina, prochoraz, difenokonazol.
Strategia ochrony
Wybór strategii ochrony płatkowej rzepaku powinien być dopasowany indywidualnie do plantacji i powinien wynikać z analizy dotychczas zastosowanej ochrony oraz aktualnego stanu łanu i przebiegu warunków pogodowych. Tegoroczna aura zachęca do ,,mocniejszej” ochrony i wykonania na plantacji dwóch zabiegów płatkowych, na początku i na końcu opadania płatka.
.
Autor: Barbara Amroży