Brazylijski drób z przytupem powrócił na unijny rynek

Dla producentów  i eksporterów mięsa drobiowego z UE powrót  konkurencji z Brazylii powinien stać się  oczywisty. Już w drugim półroczu 2018 roku, za sprawą mechanizmu naczyń połączonych, pośrednio  skutki  napływu dostaw z Brazylii na rynek UE (obok przywozu z Ukrainy) zaczęli odczuwać krajowi producenci kurcząt rzeźnych notując drastyczne spadki cen skupu żywca.

 

Najnowsze wyniki eksportu brazylijskich firm potwierdzają wcześniejsze spekulacje o rosnącej w siłę „starej” konkurencji. Brazylia zaczęła dynamicznie odrabiać poniesione straty w sprzedaży eksportowej na rynkach zagranicznych w drugiej połowie ubiegłego roku. Jak donosi agencja Reuters w oparciu o dane ABPA, brazylijski przemysł mięsny sprzedał w 2018 roku 4,1 mln ton mięsa kurczaków na rynkach zagranicznych. W porównaniu do roku 2017 jest to wynik niższy o 5,1 proc. Jednak skupiając się wyłącznie na drugim półroczu roku 2018, okazuje się, że sprzedaż eksportowa brazylijskich kurczaków rosła do średnich miesięcznych poziomów 377.300 ton i były to najwyższe wartości osiągane od trzech lat. Jako ostrzeżenie  dla rynku polskiego należy  traktować prognozy brazylijskich analityków, że przy użyciu licznych inicjatyw branżowych trend ten będzie kontynuowany w  nadchodzących  miesiącach.

 

 

Źródło: KIPDiP