Niższe niż w 2023 r. zbiory rzepaku na Ukrainie i możliwe ograniczenie produkcji rzepaku w 2025 r. zmuszają przedsiębiorców do aktywnego zakupu ukraińskiego towaru, czasami oferując ceny wyższe niż te, po których unijni kontrahenci kupują rzepak od swoich rolników.
W zachodnich i centralnych regionach Ukrainy wystąpiły opady deszczu, które wpłyną na poprawę stanu upraw rzepaku i umożliwią szybszy siew. Do 9 września na Ukrainie zasiano 534,7 tys. hektarów rzepaku ozimego, co stanowi 48% zaplanowanej powierzchni, lecz wczesne zbiory ucierpiały poważnie z powodu suszy.
Ceny skupu eksportowego rzepaku na Ukrainie w ciągu tygodnia wzrosły o 100-200 UAH/t do 22900-23200 UAH/t lub 490-495 USD/t z dostawą do portów Morza Czarnego, więc rolnicy zwiększyli sprzedaż. Ceny popytowe rzepaku z dostawą do zakładów w Czechach lub Niemczech utrzymują się na poziomie 465-475 EUR/t lub 510-520 USD/t, ale dostawy drogowe i kolejowe w tym kierunku są praktycznie nieobecne, gdyż koszty logistyki są o 60-70 USD/t wyższe od kosztów dostawy rzepaku do portów.
W roku obrotowym 2024/25 (stan na 8 września) Unia zwiększyła import rzepaku o 46% do 939 tys. ton w porównaniu z poprzednim sezonem, z czego 505 tys. ton, czyli 54%, dostarczono z Ukrainy, a 352 tys. ton, czyli 37,5% z Australii.
Tempo eksportu rzepaku z Australii w lipcu zmniejszyło się w porównaniu do poprzedniego miesiąca o 13%, a w sierpniu (według wstępnych szacunków) – o 20%. Krążą pogłoski, że Chiny zaczną kupować australijski rzepak zamiast kanadyjskiego, ale w ciągu ostatnich 3 miesięcy nie było żadnych dostaw z Australii do Chin. Obecnie ukraiński i kanadyjski rzepak (GMO) jest najtańszy w UE, ale przetwórcy mają ograniczone możliwości sprzedaży śruty rzepakowej GMO, więc starają się kupować jak najwięcej z Ukrainy.
Zamiar Chin, aby odrzucić import rzepaku z Kanady, nie odstrasza kanadyjskich rolników, gdyż zdolności przetwórcze kraju stale rosną, a wszyscy są teraz zainteresowani tym, czy wysokie zapotrzebowanie na biopaliwa w Ameryce Północnej utrzyma się pomimo spadku cen ropy naftowej.
Kontrakty terminowe na listopadowy rzepak na giełdzie w Winnipeg w poniedziałek spadły o 3,2% do 570 CAD/t, czyli 420 USD/t (-2,8% w skali miesiąca) po 10-procentowym spadku cen ropy w ciągu tygodnia. Obniżenie prognozy światowej produkcji i zapasów rzepaku w nowym raporcie USDA będzie wspierać notowania.
Źródło: Ukr Agro Consult