Bruksela nie pozwala na interwencyjny skup świń

Samorząd rolniczy zaapelował do ministerstwa rolnictwa o podjęcie interwencji na rynku trzody chlewnej. Resort odpowiada, że nie jest w stanie nic począć w tym temacie i powołuje się na przepisy unijne.

 

- Stawka za tuczniki, która spadła do 4 zł/kg, nie pokrywa kosztów produkcji, a na środki pieniężne rolnicy czekają nawet do dwóch tygodni. Sytuację pogarsza fakt, że wystąpiły kolejne ogniska ASF i zakłady mięsne nie chcą skupować świń – czytamy w korespondencji Krajowej Rady Izb Rolniczych do ministerstwa rolnictwa.

 

- W kwestii cen żywca uprzejmie informuję, że rynek wieprzowiny objęty jest przepisami wspólnej polityki rolnej określonymi w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1308/2013, które (wraz z aktami wydawanymi na podstawie tego rozporządzenia) reguluje zakres i charakter środków rynkowych oraz zasady ich wdrażania i wykaz produktów objętych danym rodzajem interwencji rynkowej. Rozporządzenie to określa również kompetencje dla Komisji Europejskiej w tej materii – wyjaśnia ministerstwo rolnictwa.

 

Możliwe są dopłaty do prywatnego przechowywania

- W przypadku rynku wieprzowiny przepisy ww. rozporządzenia nie przewidują w ramach interwencji publicznej mechanizmu skupu interwencyjnego. W celu przywrócenia równowagi na rynku możliwe są natomiast dopłaty do prywatnego przechowywania wieprzowiny, przy czym decyzja o ich przyznaniu wymaga przedłożenia przez Komisję Europejską stosownego projektu rozporządzenia wykonawczego, które następnie podlega procedurze głosowania przedstawicieli państw członkowskich UE. Cytowane przepisy nie przyznają uprawnień do podejmowania na szczeblu krajowym decyzji o zastosowaniu mechanizmów o charakterze interwencji rynkowej, w tym np. uruchomienia skupu interwencyjnego produktów rolnych – czytamy w piśmie MRiRW.

 

Źródło: KRIR