kojs

kps

CenyRolnicze
06 września 2024, Piątek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 3.8489 EUR EUR - 4.2790 GBP GBP - 5.0678 DKK DKK - 0.5734
Archiwum


06.09.2024 14:18 DRÓB, cena tuszki hurt: 7,80-9,00 zł/kg, średnia: 8,28 zł/kg (na podstawie informacji z 13 ubojni)

06.09.2024 MATIF: pszenica WRZ24: 199,00 (-2,33%), kukurydza LIS24: 202,00 (-0,37%), rzepak LIS24: 464,00 (-2,01%)

03.09.2024 SPRZEDAM 10 BYKÓW, mieszaniec, 700 kg, wielkopolskie, gostyński, 63-840, tel.: 500 203 162

03.09.2024 SPRZEDAM 30 T ŁUBINU WĄSKOLISTNEGO, trans. firmowy, wielkopolskie, gnieźnieński, 62-235, tel.: 880 775 8

03.09.2024 SPRZEDAM 100 T OWSA KONS., trans. rolnika, mazowieckie, radomski, 26-630, tel.: 518 831 457

02.09.2024 SPRZEDAM 1000 T KUKURYDZY, trans. firmowy, mazowieckie, warszawski zachodni, 05-082, tel.: 501 894 191

Dodaj komunikat

agrifirm

modele rolnicze

Hodowla świń to „drogie hobby”. Coraz więcej rolników idzie w tucz nakładczy

Redakcja
ceny tuczników, ceny świń, ceny żywca wieprzowego

Wielu polskich hodowców trzody chlewnej każdego dnia stoi przed dylematem, czy produkować dalej czy zamknąć rodzinne, przekazywane z pokolenia na pokolenie gospodarstwa. Ceny w skupach już od dłuższego czasu utrzymują się na bardzo niskim poziomie i nie zapewniają żadnego pokrycia w kosztach produkcji.

 

W miniony wtorek w Osiecznej (powiat leszczyński) odbyła się, zorganizowana przez Wielkopolską Izbę Rolniczą, debata pt. „Aktualna sytuacja na rynku trzody chlewnej i problemy ze zwalczaniem ASF”. Przedstawiciel WIR, Andrzej Przepióra, przedstawił analizę przygotowaną przez zespół ekonomiczny Izby. W analizie wskazano na czynniki, które mają wpływ na dramatyczną sytuację w sektorze trzodowym.

 

Najgorszy scenariusz to kontynuacja modelu opartego na tuczu otwartym

 

Wg Izby, zapaść cenowa na tym rynku wynika przede wszystkim z odbudowania w krótkim czasie przez Chiny krajowego pogłowia i ograniczenia importu wieprzowiny z Europy. Według ekspertów na rynku europejskim powstała w ten sposób nadwyżka podaży nad popytem w wysokości około 30%. Wg prelegenta, ta zła sytuacja cenowa potrwa jeszcze kilka miesięcy. Trudną sytuację odczuwają rolnicy w całej Europie. Widoczne jest to również w bardzo niskich cenach warchlaków importowanych z Danii. Drugim czynnikiem złej sytuacji producentów jest uzależnienie się od pośredników, zarówno w zakupie warchlaków, pasz, innych środków produkcji, jak i w sprzedaży tuczników. Dodatkowo nakładają się na to problemy z ASF i rosnące lawinowo koszty produkcji. W wyniku tych zjawisk załamała się ekonomika produkcji gospodarstw trzodowych. Na wykresach poniżej przedstawiono parametry ekonomiczne produkcji w przeliczeniu na 1 sztukę tucznika w maju, kiedy eksport do Chin był na wysokim poziomie oraz w październiku, kiedy to uległ znaczącej obniżce.

 

wir debata leszno cenyrolnicze pl wykres

Źródło grafiki: WIR

 

- W naszym opracowaniu wskazaliśmy na możliwe kierunki rozwoju sektora. Najgorszy scenariusz to kontynuacja modelu opartego na tuczu otwartym, bez elementów integracji rolników i w oparciu o pośredników w zakupie środków produkcji i sprzedaży. Pewną szansę dla mniejszych gospodarstw daje rolniczy handel detaliczny i skracanie łańcucha. Musimy zaakceptować sytuację, że znaczna część rolników już podjęła tucz nakładczy, a wielu kolejnych zamierza to zrobić. Jako Wielkopolska Izba Rolnicza od lat wnioskujemy o wsparcie krajowej produkcji prosiąt, co powinno być naszym celem strategicznym po to, aby konsument miał dostęp do polskiej wieprzowiny – czytamy w relacji WIR z wtorkowej debaty.

 

Byle do wiosny

 

Jednym z prelegentów był szef Wielkopolskiego Związku Hodowców Trzody Chlewnej – Grzegorz Majchrzak. W swoim wystąpieniu podkreślił, iż sam jest hodowcą i boryka się z obecnymi problemami na rynku trzody chlewnej. Zauważa, że sytuacja na rynku jest dramatyczna, a coraz więcej gospodarstw decyduje się na zamykanie, gdyż produkcja ta staje się wysoce nieopłacalna. Ceny w skupach już od dłuższego czasu utrzymują się na bardzo niskim poziomie i nie zapewniają żadnego pokrycia w kosztach produkcji. Wielu polskich hodowców każdego dnia stoi przed dylematem, czy produkować dalej czy zamknąć rodzinne, przekazywane z pokolenia na pokolenie gospodarstwa. Prezes Wielkopolskiego Związku Hodowców Trzody Chlewnej dodaje, że jeżeli władze rządowe nie dostrzegą wagi problemu ASF, to sytuacja będzie się pogłębiać i straci na tym cała gospodarka. Prezes Wielkopolskiego Związku Hodowców Trzody Chlewnej zaznaczył, że zgodnie z prognozami dramatyczna sytuacja na rynku trzody będzie się utrzymywać minimum do lutego/marca 2022 r. Niestety do tego czasu wiele gospodarstw zajmujących się hodowlą i chowem trzody może się nie utrzymać.

 

Stanisław Ciesielski – przewodniczący Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Lesznie zwrócił uwagę na rozwijający się w ostatnim czasie tucz nakładczy. Wielu hodowców każdego dnia zastanawia się nad sytuacją gospodarstwa – czy nie iść właśnie w kierunku tuczu nakładczego, czy nadal produkować na własny rachunek, a w obecnej sytuacji opłacalność ta jest niemożliwa.

 

Pełna relacja z debaty dostępna jest tutaj – kliknij.

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu