Zbyt świń utknął. Produkty grillowe, ze względu na pogodę, nie cieszyły się w zeszłym tygodniu powodzeniem, niektóre ubojnie zareagowały ogłoszeniem własnych cen.
W ostatnim tygodniu czerwca ceny żywca znalazły się pod ogromną presją. Głównym powodem drastycznego spadku cen był ciągły brak pogody skłaniającej do grillowania. W związku z tym utknął również zbyt na linii ubojnie - handel detaliczny, a ceny za produkty grillowe, na które nie zgłoszono zapotrzebowania, zaczęły gwałtownie spadać.
Jak mówi ekspert rynku dr Olaf Zinke, niektóre ubojnie zareagowały ogłoszeniem własnych cen i uruchomiły tym samym spiralę spadków cen żywca.
To dlatego ceny żywca są złe
Wprawdzie liczby ubojowe nie są obecnie jakoś nadzwyczajnie wysokie, jednak wyraźnie wyższe niż porównywalne wartości z roku ubiegłego. Wg danych ubojowych pochodzących z krajów UE i zaktualizowanych przez Komisję UE w połowie czerwca, liczby ubojowe w roku 2015 wyraźnie przekraczają liczby z ubiegłego roku we wszystkich czterech kwartałach.
Bazując na tych danych można wnioskować, że w całym roku do uboju trafi więcej świń, niż w szczytowym okresie produkcyjnym w roku 2011. Taki rozwój tłumaczy też (mimo lepszego niż w roku 2014 eksportu do krajów spoza UE) niezwykle dużą presję na ceny żywca.
VEZG: Cena spada o znaczące/imponujące 9 centów
Obowiązująca w ostatnim tygodniu czerwca do kolejnej środy (1 lipca) cena VEZG za świnie rzeźne spadła o 9 centów do 1,40 euro/kg MPC.
Na giełdzie internetowej ISN we wtorek handlowano żywcem po cenach o 3 centy niższych, tj. 1,44 euro/kg. W aukcji ISN sprzedano natomiast tylko 52 % oferowanych świń.
Już w zeszły piątek cena na aukcji ISN spadła drastycznie o 10 centów do 1,47 euro/kg.
Źródło: na podstawie agrarheute.de