Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen rozmawiali o alternatywnych „korytarzach” dla eksportu zboża z Ukrainy. Kijów nadal domaga się zniesienia ograniczeń w eksporcie zboża nałożonych przez niektóre z państw sąsiadujących z Ukrainą, w tym Polskę.
W stolicy Ukrainy odbyło się spotkanie ministrów spraw zagranicznych krajów UE, które zwołał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Podkreślał on, że jest to pierwsze w historii spotkanie wszystkich 27 państw członkowskich poza granicami Unii Europejskiej. Polskę reprezentował podsekretarz stanu w MSZ Wojciech Gerwel.
- Zgodziliśmy się na utrzymanie konstruktywnego dialogu w sprawie usunięcia jednostronnych ograniczeń nałożonych przez państwa członkowskie oraz poszukiwania sposobów wspierania ukraińskich rolników — powiedział Zełenski po spotkaniu.(m)
Czy zboże nas podzieli?
- Te dyskusje, które obecnie toczą się w sferze gospodarczej, to tylko niewielka część tego, co dzieje się w stosunkach między Ukrainą a Polską. A zdecydowana większość spraw naprawdę rozwija się bardzo pozytywnie - powiedział Wasyl Zwarycz, ambasador Ukrainy w Polsce.
Następnie podkreślił, że rozwiązanie sporu zbożowego wymaga przede wszystkim dobrej woli do konstruktywnego dialogu i ma ją zarówno Ukraina, jak i Polska. Przypomniał przy tym ostatnią rozmowę ministrów rolnictwa obu krajów. - Mam nadzieję, że uda nam się dojść do porozumienia i temat ukraińskiego zboża nas nie podzieli. I będziemy jedynie współpracować, aby wypracować wspólny mechanizm działania dziś i w przyszłości - stwierdził Zwarycz w wypowiedzi dla portalu Ukrainska Pravda.