W Wielkopolsce już po żniwach. Niestety plony w tym roku są mniejsze niż rolnicy szacowali o około 15 - 20% (a na słabszych glebach nawet powyżej 30%) w porównaniu z rokiem ubiegłym. Ceny, które otrzymują rolnicy w skupach, nie pokrywają wysokich kosztów produkcji, szczególnie zbóż paszowych.
Wielkopolska Izba Rolnicza kontynuując regularny monitoring rynku zbóż, który prowadzą pracownicy naszych biur powiatowych oraz zespół ekonomiczny z biura wojewódzkiego zebrała kolejne informacje o sytuacji na tym rynku. Pierwsze dane były zebrane na koniec czerwca br. i dotyczyły one tzw. małych żniw. Następnie poprzez kolejne tygodnie zbieraliśmy i publikowaliśmy cotygodniowe raporty. Dzisiaj możemy powiedzieć, że jesteśmy po żniwach. Być może zostały jeszcze, w niektórych, szczególnie północnych, regionach, niewielkie kawałki do skoszenia.
Podsumowując tegoroczne żniwa można wskazać, że:
- Tegoroczna aura, spowodowała, że żniwa rozpoczęły się około 2 tygodnie wcześniej niż w roku ubiegłym i bardzo szybko się zakończyły.
- Niestety plony w tym roku są mniejsze niż rolnicy szacowali. W Wielkopolsce, są one niższe o około 15 - 20% (a na słabszych glebach nawet powyżej 30%) w porównaniu z rokiem ubiegłym. Warto wspomnieć, że ostatnie szacunki GUS wskazują, że średnio, w skali całego kraju zbiory zbóż będą niższe o 4% a rzepaku o 9%.
- Ceny, które otrzymują rolnicy w skupach nie pokrywają wysokich kosztów produkcji, szczególnie zbóż paszowych. Dodatkowo skupy obniżają ceny za zanieczyszczenia, połówki ziaren, a niekiedy nawet nie przyjmują w ogóle i odsyłają rolników. W bardzo wielu przypadkach zboże konsumpcyjne kwalifikują jako paszowe. Rolnicy zgłaszają problem ze słomą – jest słaba, łamie się i jest jej dużo mniej niż w ubiegłym roku.
- Rolnicy, ze względu na cenę, wstrzymują się ze sprzedażą, licząc, że w końcu ceny będą musiały wzrosnąć.
Pełna treść raportu WIR dostępna jest tutaj – kliknij.
Źródło: WIR