Miniony tydzień był trzecim z kolei spadkowym tygodniem na rynku giełdowym zbóż i oleistych zarówno na giełdzie CBoT w Chicago, jak i na giełdzie Matif w Paryżu. Główną przyczyną spadków jest globalna sytuacja makroekonomiczna na świecie, drożejący dolar amerykański i spadające notowania surowców oraz indeksów giełdowych.
Ceny skupu tucznika uzyskane w poniedziałek 26.09.2011 z ubojni, zakładów mięsnych oraz innych źródeł krajowych, wahają się w granicach: od 4,50 do maksymalnie 5,60 zł kg (netto), a na wbc w klasie E: 5,70-6,80 zł "kg.
Ceny skupu kurczaka brojlera uzyskane w poniedziałek 26.09.2011 z ubojni, zakładów drobiarskich oraz innych źródeł krajowych, wahają się w granicach: od 3,90 (kontraktacja) do maksymalnie 4,30 zł "kg na wolnym rynku.
W bieżącym tygodniu kontrakty terminowe na pszenicę na giełdzie Matif nadal traciły na wartości. Cena pszenicy w kontrakcie listopadowym spadła ze 197 EUR tonę do 192 EUR "tonę. Zniżki odzwierciedlają ruchy cen w Chicago, aczkolwiek spadki cen na giełdach UE nie były aż tak znaczne jak w Chicago.
W mijającym tygodniu Komisja Europejska wydała licencje eksportowe dla 231 tys. ton pszenicy miękkiej, 20 tys. ton mąki w ekwiwalencie ziarna, 3 tys. ton pszenicy twardej, 117 tys. ton jęczmienia i 47 tys. ton kukurydzy.
Zbiory zbóż w roku 2011 we Francji szacuje się na 61,9 mln ton, a więc o 3,8 mln ton mniej wobec minionego sezonu. Mimo podniesienia do 33,5 mln ton szacunku zbiorów pszenicy miękkiej, w dalszym ciągu oznacza to o 2,2 mln ton niższą produkcję w stosunku do zeszłego roku.
Kukurydza i pszenica notowane na CBoT dołożyły wczoraj po 5% do trwających od początku września spadków. Tym samym notowania obu tych zbóż są już o ok. 15% niższe niż na sierpniowym zamknięciu. W ślad za giełdą w Chicago podążał rynek europejski jednak tu spadki były połowę mniejsze, na co wpływ ma tracące na wartości euro.
Cenowe rekordy na drobiowym rynku. To wynik nie tylko utrzymującego się braku surowca, ale także bardzo wysokiego kursu euro. Drożeją filety, tuszki i ćwiartki. W rezultacie chętnych do zakupów jak na lekarstwo.
W środę kontrakty na zboża i soję powróciły, po jednodniowej korekcie, do trwających już od początku września spadków. Jedynie rzepak na Matif utrzymuje się na wysokich poziomach z uwagi na duże niedobory tego towaru na rynku europejskim i słabe euro.
USDA przewiduje większą produkcję pszenicy na świecie w porównaniu do wcześniejszych raportów oraz do wcześniejszego sezonu. Światowe zbiory tego gatunku w sezonie bieżącym szacowane są na 678,12 mln ton (to około 6 mln ton więcej niż w ubiegłym sezonie).
Ceny zbóż konsumpcyjnych z tygodnia na tydzień biją rekordy. Za tonę pszenicy trzeba zapłacić 850 złotych, odmiana durum kosztuje ponad 1000. A bliskie przekroczenia tej granicy są ceny żyta. Tona to nawet 980 złotych. Czemu jest tak drogo? Odpowiedzi należy szukać w jakości tegorocznego ziarna. A właściwie w jego braku.
W nadchodzącym tygodniu (26.09.-02.10.) notowania cen świń rzeźnych w Danii za wbc klasy E pozostaną niezmienione w stosunku do bieżącego tygodnia (19.09.-25.09.) i będą wynosić nadal: 10,10 DKK kg, czyli 6,04 zł "kg (wg NBP z dnia 22.09.2011, 1 DKK= 0,5978 zł).
Kontrakty terminowe na zboża i oleiste zanotowały wczoraj niewielkie wzrosty w ślad za chwilową poprawą nastrojów na giełdach światowych. Kontrakty z najbliższym terminem dostawy zyskiwały w przedziale 0,1% do 0,9% z wyjątkiem grudniowej kukurydzy, która minimalnie traciła na wartości.
Po ostatnich spadkach cen, spowodowanych lepszymi prognozami zbiorów, przyszedł czas na korektę w górę. Soja w Chicago kosztuje blisko 1600 złotych za tonę, rzepak w Paryżu ponad 1920.
Nowy tydzień zaczął się od kontynuacji spadków na rynku giełdowym zbóż i oleistych zarówno na giełdzie CBoT w Chicago, jak i na giełdzie Matif w Paryżu. Jedynie kukurydza na CBoT (kontrakt grudniowy) obroniła się przed spadkami.
Po długim okresie przestoju ruszył wreszcie eksport zbóż. Wysokie kursy walut całkowicie wstrzymały import, a umożliwiły wysyłkę zagranice. Jeżeli ziarno trzyma parametry to ceny transakcyjne są znacznie wyższe niż w kraju. Zainteresowanie bardzo duże. Najlepiej sprzedaje się pszenica. Cena za tonę to maksymalnie 780 złotych.
To klasyczna próba sił. Kilka tygodni podwyżek i zakłady mięsne powiedziały dość. Dziś większość z nich nie wprowadza w cennikach żadnych zmian. Podwyżki są tylko tam gdzie do tej pory było tanio, a teraz trzeba gonić konkurencję. Ale żywca nadal brakuje, dlatego pytanie czy uda się kupić tyle ile potrzeba wciąż pozostaje bez odpowiedzi.
Od początku sezonu 2011 "2012 Komisja Europejska wydała licencje na sprzedaż 4,28 mln ton zbóż (mniej o 34% w odniesieniu do tego samego okresu w sezonie ubiegłym).
Tegoroczne zbiory rzepaku we Francji osiągnęły poziom ok. 5,26 mln ton. To ok. 9% więcej w porównaniu do poprzedniego roku z uwagi na wzrost plonów z 3,29 t ha do 3,38 t "ha oraz zasiewów, które wynosiły 1,55 mln ha w stosunku do 1,47 mln ha.
Produkcja rzepaku w UE tego roku mogła wynieść ok. 18,7 mln ton w porównaniu do 20,5 mln ton w sezonie poprzednim. Do spadku szacunków o 250 tys. ton doprowadziła redukcja ocen dla Niemiec do 4,1 mln (-28%) i w Polsce do 1,7 mln ton.