Unijny komisarz jest przeciwny polskiej propozycji dopłat w eksporcie wieprzowiny

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztof Jurgiel rozmawiał wczoraj z unijnym komisarzem Philem Hoganem. Spotkanie odbyło się podczas posiedzenia Rady Ministrów AGRIFISH w Brukseli na nasz wniosek.

Minister Jurgiel przedstawił bardzo trudną sytuację na rynku wieprzowiny w Polsce. Ta sprawa będzie również przedmiotem obrad Rady Ministrów. Minister wnioskuje o jak najszybsze uruchomienie mechanizmu prywatnego przechowywania dla wieprzowiny. Uważa jednak, że nie jest to wystarczający instrument do poprawy sytuacji na rynku, dlatego też wnioskuje o uruchomienie innych, przede wszystkim subsydiów eksportowych. Pilnych i zdecydowanych działań wymaga ponadto trudna sytuacja producentów mleka. Minister zwrócił się do Komisarza Hogana, z prośbą o poparcie rozwiązań prawnych umożliwiających umorzenie rolnikom drugiej i trzeciej transzy opłat za nadprodukcję mleka w ostatnim roku kwotowym.

Jak informuje PAP na poniedziałkowej konferencji prasowej Hogan mówił jednak: - Nie jestem zwolennikiem wprowadzania dopłat do eksportu, co postulowała polska delegacja, ponieważ już obserwujemy, że nawet jeśli ceny są trudne dla rolników, to mamy wynoszący 3,2 proc. wzrost uboju w ostatnim roku.

Według Krajowej Rady Izb Rolniczych rosyjskie embargo na import żywności z UE oraz wystąpienie w Polsce afrykańskiego pomoru świń są głównymi przyczynami dramatycznie złej sytuacji na rynku trzody chlewnej. W ciągu roku ceny skupu żywca spadły o około 10 proc. - nawet poniżej 3,00 zł/kg.

Zwiększenie stawki dopłat do prywatnego przechowalnictwa o 20%  ma zachęcić przedsiębiorców do magazynowania większych ilości wieprzowiny. Natomiast na magazynowanie smalcu będzie niższa stawka dopłat, ponieważ jego magazynowanie jest mniej kosztowne niż mięsa.

Eksperci są zdania, że sprawa dopłat do eksportu wieprzowiny wróci pod obrady KE na początku przyszłego roku.

Źródło: MRiRW/PAP