Prezydent Ukrainy wyraził zgodę na zniesienie niektórych ceł w eksporcie zbóż.

W minioną środę Wiktor Janukowycz podpisał się pod aktem znoszącym cła w eksporcie pszenicy i kukurydzy. W dalszym ciągu w mocy pozostają cła w wywozie jęczmienia, w wysokości 14% ad walorem (ale nie mniej niż 23 EUR za tonę). Decyzja weszła w życie 22.10.2011 r.

Teraz eksport z Ukrainy powinien ruszyć pełną parą. Kraj już oficjalnie oceniający swoje zbiory zbóż w tym roku na 53 mln ton oraz mający wysokie zapasy z ubiegłego sezonu chce znacznie zwiększyć sprzedaż na zagraniczne rynki.

W bieżącym sezonie Ukraina posiada wysokie zapasy zbóż, która szacuje się na 21,9 mln ton (stan na 01.10.2011 r.). To o 23% więcej w stosunku do poziomu zapasów z poprzedniego sezonu handlowego.

 

Bardzo optymistyczne są prognozy eksportu, które wskazują nawet na 27 mln ton, co stanowiłoby niewątpliwy rekord. Jak dotąd, najwyższy eksport zbóż z Ukrainy wystąpił w sezonie 2008/2009 i wyniósł 24,7 mln ton ziarna zbóż. W sezonie deficytowym 2010/2011 eksport osiągnął poziom tylko 12,7 mln ton.

 

Prawdziwy ‘boom’ w ukraińskim eksporcie zbóż spodziewany jest dopiero od listopada. Znaczną część sprzedaży będzie stanowić kukurydza, której zbiory w tym roku będą wyjątkowo wysokie. Przewiduje się je na aż 19-20 mln ton (z tego na eksport trafić może 10-12 mln ton).

Duży będzie także eksport pszenicy miękkiej. Wg USDA, w bieżącym roku zbiory pszenicy na Ukrainie osiągnęły poziom 22 mln ton, a sprzedaż jest prognozowana na 8 mln ton.

 

Istotny wzrost ukraińskiego eksportu powinien doprowadzić do spadków cen eksportowych zbóż na świecie. Jeszcze bardziej zwiększy się konkurencja o kluczowe rynki zbytu.

 

Decyzja prezydenta dotycząca likwidacji ceł w eksporcie zbóż jest bardzo dobrą wiadomością dla rynku zbożowego na świecie. Kilka tygodni temu ukraiński rząd zapowiadał przedłużenie obowiązywania ceł wywozowych aż do roku 2013 (chodziło najprawdopodobniej o ratowanie budżetu kraju wpływami z tego tytułu).

 

Źródło: FAMMU/FAPA