Dzisiaj na małej niemieckiej giełdzie doszło do czwartej z rzędu i jednocześnie rekordowej podwyżki ceny tuczników. Stawka za świnie rzeźne przekroczyła historyczne maksimum.
Jak informowaliśmy wczoraj, potwierdzono wirusa ASF w tuszy dzika znalezionego w województwie lubuskim w odległości ok. 300 km od zachodniej granicy strefy czerwonej. Wirus został skokowo przeniesiony do rejonu, który bezpośrednio sąsiaduje z Wielkopolską – największym ośrodkiem koncentracji produkcji trzody chlewnej w Polsce.
Ukraiński Minister Rolnictwa, Tymofij Myłowanow, poinformował we wtorek, że według wstępnych szacunków zbiory na Ukrainie są już teraz lepsze, niż w rekordowym 2018 roku. Według danych Ministerstwa Rolnictwa, na dzień 12-go listopada Ukraina zebrała 70,8 mln ton zbóż, czyli więcej niż rekordowe 70,1 mln ton w ubiegłym roku. Zboża zebrano już z 96% obszaru (14,6 mln ha). Ostatecznie zbiory na Ukrainie w 2019 roku mogą wynieść 74 mln ton, czyli o 4 mln więcej, niż w ubiegłym roku.
Duńczycy już po raz piąty z rzędu podnieśli ceny warchlaków. Kolejne podwyżki mogą oznaczać pokonanie granicy historycznego maksimum. Obecnie importerzy, sprowadzając do Polski zwierzęta w wadze 30 kg, muszą się liczyć z wydatkiem grubo ponad 300 zł za sztukę o najwyższym statusie zdrowotnym.
Zakończyła się seria siedmiu kolejnych podwyżek ceny duńskich tuczników. Dzisiaj na giełdzie Danish Crown utrzymano zeszłotygodniową, rekordową stawkę za świnie rzeźne.
Chińskie służby celne poinformowały, że Chiny zniosą ograniczenia dotyczące importu mięsa drobiowego ze Stanów Zjednoczonych ze skutkiem natychmiastowym – podała dzisiaj rano do wiadomości Agencja Reuters. Spełniły się zatem wcześniejsze deklaracje Pekinu podczas ostatnich negocjacji handlowych dające nadzieje Amerykanom, że znów będą oni mogli sprzedawać drób do Chin.
Izolacja z powodu długotrwałych problemów z ASF w Rosji, spowodowała spadek cen trzody chlewnej w tym kraju. Opłacalność produkcji znacznie spadła. Najwięksi producenci w kraju liczą na otwarcie chińskiego rynku dla rosyjskiej wieprzowiny.
Ceny świń rzeźnych w Danii wzrosły do rekordowych poziomów ze względu na kwitnący eksport Chin. Co ciekawe, w ostatnich miesiącach tamtejsze pogłowie świń spadło. Jednocześnie wzrósł eksport żywych zwierząt.
Po długich tygodniach letargu, dzisiaj niemieckie zrzeszenie VEZG postanowiło znacznie podnieść cenę tuczników. Obowiązująca do dzisiaj stawka za świnie rzeźne za Odrą utrzymywała się od 22 sierpnia.
Wbrew zapowiedziom analityków rynkowych, ceny kurcząt rzeźnych pną się w górę. W listopadzie notujemy wyłącznie podwyżki. Od początku miesiąca średnia stawka za brojlery wzrosła już o 0,23 zł/kg. Żaden z zakładów ujętych w naszym zestawieniu nie proponuje niższej ceny niż 3 zł/kg.
Według szacunków Rabobanku, Chiny będą zwiększać import wieprzowiny w następnych latach, ze szczytem zakupów na poziomie 4,6 miliona ton prognozowanym w 2020 rok. Rokowania, przedstawione przez bank w zeszłym tygodniu, pokazują, że już w tym roku ustanowiony zostanie rekord chińskiego importu wieprzowiny, który ma wynieść od 3,1 do 3,3 miliona ton.
W prognozie z 31-go października 2019 Komisja Europejska podniosła o 0,94 mln ton (w stosunku do września), do 28,89 mln ton prognozę zbiorów wszystkich zbóż w Polsce. Najnowsze dane pokazują, że zbiory zbóż w naszym kraju powinny być o 7,9% lepsze niż w słabym 2018 roku, ale ciągle 3,4% poniżej średniej pięcioletniej. Największa korekta w górę produkcji (m/m) dotyczyła kukurydzy (+0,51 mln ton), a mniejsza pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa pszenżyta.
Dzisiejsze zestawienie cen skupu zbóż, rzepaku, kukurydzy i strączkowych w większości notowanych pozycji nie przyniosło znaczących zmian. Uwagę zwraca jedynie wzrost średniej stawki za żyto paszowe. W górę poszła również przeciętna cena rzepaku.
Dzisiaj na małej niemieckiej giełdzie doszło do trzeciej z rzędu podwyżki ceny tuczników. Tym razem był to znaczący wzrost, który spowodował, iż stawka za świnie rzeźne zbliżyła się do historycznego maksimum. Dodajmy, iż solidnej podwyżce towarzyszyła stuprocentowa sprzedaż.
W pierwszych trzech kwartałach 2019 r. do rzeźni w Niemczech dostarczono mniej świń i bydła niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Według wstępnych danych Federalnego Urzędu Statystycznego (Destatis) od 4 stycznia do września do ubojni trafiło 41,05 miliona świń, łącznie z ubojem domowym. Było to 1,33 miliona sztuk, czyli o 3,2 procent mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Uboje świń w Niemczech spadły do najniższego poziomu od jedenastu lat.
Nie zmowa cenowa na rynku skupu bydła, a zapaść eksportowa jest podstawową przyczyną niskiej wyceny żywca wołowego. W okresie styczeń sierpień 2019 r., Polska wyeksportowała do Turcji o 98 proc. mniej mięsa wołowego (jedynie 587 ton) niż w analogicznym okresie 2018 r. kiedy to wywóz stanowił 29 tys. ton. Polski rząd wystąpił do Komisji Europejskiej o wsparcie tego rynku, ale obecnie Bruksela uważa, że nie ma ku temu podstaw.
Dzisiejsze notowania cen bydła rzeźnego przyniosły minimalne podwyżki. W porównaniu do ubiegłego tygodnia, najmocniej w górę odbiła stawka za byki w wadze bitej ciepłej.
W 45. tygodniu na rynku tuczników oprócz pozytywnych impulsów cenowych pochodzących z Danii pojawiły się również wzrosty cenowe w Holandii. Jak informuje ISN, w Danii rosnący trend trwa nieprzerwanie już od sześciu tygodni. W Holandii, po okresie 12 tygodni stabilizacji cena wzrosła o 5 centrów w stosunku do poprzedniego tygodnia.
Po dłuższym okresie stagnacji, obecnie na rynku warchlaków obserwujemy wzrost cen. Wyraźne podwyżki w ostatnich tygodniach zafundowali kupującym Duńczycy. Podążają za nimi polscy producenci.
Krajowy rynek cen skupu tuczników pozostaje w słabym trendzie spadkowym. Dzisiejsza zmiana ma tylko wymiar symboliczny. Po przewalutowaniu, poziom średniej stawki krajowej za świnie rzeźne (klasa E wbc) jest niższy niż w Niemczech i Danii - odpowiednio o 0,65 zł/kg i 0,40 zł/kg.