Bruksela igra z protestującymi rolnikami. Nie ma wiążącej decyzji o odstąpieniu od obowiązkowego ugorowania

Propozycja Komisji Europejskiej dotycząca zawieszenia przepisów dotyczących obowiązkowego odłogowania gruntów rolnych po raz kolejny nie zyskała wystarczającej większości. Rolnikom ucieka cenny czas…

 

Rolnicy muszą w dalszym ciągu czekać, aby zobaczyć, czy będą w stanie w tym roku uniknąć czteroprocentowego odłogowania. W piątek (9 lutego) zmieniony wniosek Komisji Europejskiej ponownie nie uzyskał większości kwalifikowanej we właściwym komitecie administracyjnym. 

 

 

Komisja może teraz wprowadzić rozporządzenie w życie i zrezygnować z kolejnej tury głosowania. Ostatecznie rolnicy muszą jak najszybciej uzyskać jasność co do zasad siewu wiosennego. Nadal nie jest jasne, czy Komisja pozwoli na wejście swojego wniosku w życie.

 

Najwyraźniej poprawiony wniosek Komisji nie poszedł wystarczająco daleko dla wielu państw UE. Komisja poprawiła swój wniosek dopiero w środku tygodnia. Zgodnie z nim rolnicy powinni mieć możliwość odstąpienia od obowiązkowego czteroprocentowego wymogu dotyczącego odłogów, jeśli uprawiają rośliny wysokobiałkowe lub międzyplony na czterech procentach swoich gruntów ornych. Zwiększyła współczynnik międzyplonu z 0,3 do 1. Oznacza to, że rolnicy muszą zarezerwować znacznie mniejszą powierzchnię pod międzyplony niż pierwotnie planowano (23%).

 

Taki stan rzeczy prowadzi do niepewności w gospodarstwach rolnych. 23 stycznia Komisja podkreśliła na posiedzeniu Rady ds. Rolnictwa, że ​​nie będzie żadnych zmian w normie GAEC 8. 31 stycznia przedstawiła propozycję, która 7 lutego została ponownie znacząco zmieniona…

 

 

Źródło: Agrarheute