Unijni decydenci zapowiadają, że Bruksela zaostrzy kontrole, aby sprawdzić czy przewoźnicy dotrzymują umów przy wywozie zboża z Ukrainy. - Chcemy rozwiać obawy protestujących rolników i uwolnić handel, który pomaga całemu blokowi – powiedziała komisarz ds. Adina Velyan.
Jak czytamy w publikacji Reutersa, rolnicy protestują w całej Europie w związku z szeregiem skarg, w tym z powodu ich zdaniem nieuczciwej konkurencji ze strony Ukrainy. Wiele osób, szczególnie sąsiadów Ukrainy, twierdzi, że zostało poszkodowanych przez działania UE mające na celu otwarcie „szlaków solidarności”, zniesienie ceł i wprowadzenie innych środków, aby pomóc Kijowowi w dostarczaniu zboża na rynek w ramach prób powstrzymania inwazji Rosji.
W Polsce rolnicy rozpoczęli w lutym ogólnokrajowe protesty, blokując granicę z Ukrainą oraz zakłócając funkcjonowanie portów i dróg. - Zamykanie granic nigdy nie jest dobrym pomysłem, a tym bardziej granic z sąsiadem potrzebującym takiej łączności – powiedziała agencji Reuters europejska komisarz ds. transportu Adina Valean w czwartkowej wypowiedzi dla agencji Reuters.
- Dopóki umowy będą prawidłowo wdrażane, nie powinno być problemów i pracujemy nad wzmocnieniem ich wdrażania. Innymi słowy, musimy sprawdzić, czy operatorzy nie przekraczają umów, czy mogą wykonywać jedynie operacje dwustronne i czy… mają prawo do tranzytu – powiedziała Valean dodając, że kraje UE również mogą zyskać na handlu. - Eksport drogowy na Ukrainę z Polski, Rumunii i Słowacji odnotował dwucyfrowy wzrost, przewyższający wzrost towarów przepływających z Ukrainy do tych krajów. To pokazuje, że istnieje opłacalna wymiana również dla krajów przygranicznych – przekonywała Valean w rozmowie z agencją Reuters.
Valean powiedziała, że od chwili ich utworzenia korytarzy transportowych w maju 2022 r. do stycznia Ukraina wyeksportowała ponad 64 miliony ton zbóż, nasion oleistych i innych produktów. Powiedziała, że w samym styczniu tranzytem przewieziono trzy miliony ton zbóż, z czego około 2,04 miliona ton przeszło przez Rumunię. - Zboża docierają do Rumunii drogą, koleją i barką przez Dunaj. Podczas gdy tranzyt przez rumuński port Konstanca nad Morzem Czarnym uległ w styczniu spowolnieniu, eksport drogowy i kolejowy do krajów Europy Południowej nabiera tempa w wyniku inwestycji kolejowych finansowanych przez UE - powiedział Valean.
Najbardziej istotny pozostał jednak tranzyt przez Dunaj – co najmniej 1,2–1,5 mln ton zboża miesięcznie przepływa tą rzeką, a kolejne 0,5–0,7 mln ton innych produktów, np. paliw, trafia na Ukrainę. Valean powiedziała, że ukraińscy urzędnicy rozmawiali z rumuńskimi odpowiednikami na temat zainstalowania trzech tymczasowych boi pływających w porcie w Konstancy, co zwiększyłoby miesięczną przepustowość portu o dodatkowy 1 milion ton.