zm skiba

kojs

CenyRolnicze
25 września 2024, Środa.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 3.8117 EUR EUR - 4.2634 GBP GBP - 5.1001 DKK DKK - 0.5717
Archiwum


25.09.2024 14:09 DRÓB, cena tuszki hurt: 8,20-9,00 zł/kg, średnia: 8,55 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

20.09.2024 MATIF: pszenica GRU24: 216,00 (+0,12%), kukurydza LIS24: 201,75 (+0,62%), rzepak LIS24: 462,75 (-0,32%)

20.09.2024 KUPIĘ 500 WARCHLAKÓW DUŃSKICH, 25 kg, warmińsko-mazurskie, ełcki, 19-335, tel.: 519 815 313

20.09.2024 SPRZEDAM 50 T PSZENŻYTA, trans. rolnika, pomorskie, człuchowski, 77-300, tel.: 508 230 778

Dodaj komunikat

modele rolnicze

modele rolnicze

W co pogrywa Ukraina? Nie ma potwierdzenia zawieszenia skargi do WTO

Redakcja
skarga, WTO, Polska, Ukraina, zboże

Ukraiński wiceminister gospodarki, Taras Kachka, poinformował wczoraj, że w konflikcie zbożowym z Polską nastąpił przełom i „nasze spory w WTO zostały dziś wstrzymane”. Nasze ministerstwo czeka na jednak wycofanie skargi do Światowej Organizacji i Handlu i nie potwierdza informacji o zawieszeniu postepowania wobec Polski. 

 

- Nie mamy potwierdzenia z WTO o zawieszeniu wniosku. Prawdopodobnie w ogóle nie ma takiej formuły prawnej. Tak czy inaczej, dalej czekamy na wycofanie wniosku, a nie jego zawieszenie – napisał w mediach społecznościowych wiceminister rolnictwa, Krzysztof Ciecióra.

 

- Uwaga! Nie otrzymaliśmy potwierdzenia informacji o wycofaniu skargi przez Ukrainę. Komisja Europejska, reprezentująca kraje członkowskie UE, oraz Ukraina są obecnie w fazie konsultacji w ramach procedury rozstrzygania sporów – poinformowało w oficjalnym komunikacie ministerstwo rolnictwa.  

 

Nie chcą eksportować do Polski?

 

Jak informowały wczoraj media, skarga Ukrainy przeciwko Polsce, Węgrom i Słowacji w WTO „jest w zawieszeniu”, a strony szukają „konstruktywnego rozwiązania w całej UE”. Taki komunikat wypuścił w świat wiceminister gospodarki Ukrainy, Taras Kachka. - To generalnie kwestia funkcjonowania handlu między Ukrainą a UE. Widzimy, że ten problem (eksport ukraińskich produktów rolnych – red.) zostanie wyeliminowany w nadchodzących tygodniach i miesiącach. Będzie dużo wiadomości o tym, jak zmienia się system licencjonowania itp. To będzie bardzo aktywna praca. Dlatego też, podczas gdy my szukamy praktycznego rozwiązania, nasze spory w WTO zostały dziś wstrzymane – wyjaśniał wczoraj Kachka.

 

Kachka podkreślił, że ​​obecnie na Ukrainie prowadzone są konsultacje, ale nie spór jako taki. - Nie jesteśmy w sporze – nie sformalizowaliśmy organu roboczego, który miałby prowadzić spór, jesteśmy na etapie konsultacji. Wysłaliśmy (do WTO) tę sprawę i mamy 60 dni na konsultacje – dodał przedstawiciel Kijowa.

 

Kachka stwierdził, że dla strony ukraińskiej ważne jest znalezienie „konstruktywnego rozwiązania w całej UE”. - Mimo że skargi, które wysyłaliśmy, kierowane są pod adresem konkretnych państw członkowskich, w tym Polski, jest to problem systemowy w naszych stosunkach z UE. Naszym celem jest podkreślenie, że UE i Ukraina mają takie samo podejście do umów handlowych. Dlatego widzimy, jak rozwiązać ten problem w sposób kompleksowy, aby pokazać jedność między nami a Polską, między nami a UE i między Polską a UE – podkreślił Kachka.

 

Według niego Kijów zakończył już odprawę celną towarów w tranzycie przez pięć sąsiednich krajów. - Widzimy, że żaden kraj nie zabrania tego tranzytu. To wielkie wspólne osiągnięcie. Jedyną drażliwą kwestią, jaka nam pozostaje, jest pytanie, kiedy rynki krajów sąsiadujących będą mogły zostać otwarte dla ukraińskich towarów. Jest to minimalny problem, ponieważ nie sprzedajemy tam zbyt wielu produktów zbożowych. Ale to generalnie kwestia funkcjonowania handlu między Ukrainą a UE – stwierdził Kaczka.

 

Mówiąc o sytuacji z Polską, Kachka wyraził nadzieję, że strony będą mogły wrócić do dyskusji po wyborach. - Nie widzę przeszkód systemowych, które mogłyby rozwiązać ten problem. To kwestia czasu. Poza tym na razie nie ma żadnych wniosków o licencje eksportowe ze strony ukraińskich firm do Polski, co jest dodatkowym sygnałem, że na polski rynek krajowy nie ma masowej presji eksportowej. Wykorzystujemy ten czas, aby pokazać, że w rzeczywistości wyraźnym interesem ukraińskich eksporterów jest po prostu eksport do tych krajów UE, gdzie popyt na ukraińskie towary jest naprawdę duży – powiedział.

 

Kachka wyraził opinię, że „jesienią rynek się uspokoi”. - Wszyscy wracamy do normalnych przepływów handlowych, co pozwoli nam powrócić do sytuacji dogodnej dla lokalnych rolników w sąsiadujących państwach członkowskich UE oraz dla rolników ukraińskich – dodał.

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu