Ukraińskie maszyny rolnicze zniszczone przez rosyjski ostrzał trafiły na granicę z Polską, gdzie trwają masowe protesty rolników. Wystawa na granicy miała pokazać polskim rolnikom, jak cierpi branża rolna za naszą wschodnią granicą.
Ambasada Ukrainy w Polsce przesłał władzom polskim oficjalną notę w sprawie rozsypanego ukraińskiego zboża. Jak napisał na Facebooku ambasador Ukrainy w Polsce, Wasyl Zwarych, ukraińscy dyplomaci zażądali „znalezienia i pociągnięcia do odpowiedzialności osób odpowiedzialnych, a także zapobiegania podobnym zdarzeniom w przyszłości”.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) na 5 marca 2024 r. zaplanowała realizację przyznanych rolnikom płatności w ramach ekoschematów obszarowych w kampanii 2023 r.
Po ostatnich obniżkach cen skupu ziarna na rynku krajowym, które były zbieżne z tym co obserwowaliśmy na paryskiej giełdzie Matif, dzisiaj stawki niemal nie zmieniły się w porównaniu do środowego zestawienia. Ceny za zboża są jednak dalekie od zapewnienia rolnikom opłacalności produkcji. W ostatnich dniach w dół poszły notowania rzepaku, który w odstępie dwóch dni stracił na wartości ok. 17 zł/t.
W bieżącym tygodniu na wolnym rynku skupu kurczaka panuje spokój. Ceny za kurczęta rzeźne są stabilne, a zakłady ubojowe nie proponują stawek niższych od 5,20 zł/kg. Dzisiaj wyraźnie w górę poszły ceny kontraktacyjne i średnia wycena tuszki.
- Nigdy nie mówiliśmy, że z Ukrainy nie kupowaliśmy. Mówimy, że co roku kupujemy produkty do produkcji paszy z Ukrainy rzędu 3 - 4 proc. Kupujemy te, które w Polsce są niedostępne lub trudno dostępne. Jest to 3 - 4 procent w stosunku do zakupów od rolników polskich – mówi prezes Wipaszu, Józef Wiśniewski, w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną.
Z wagonów składu kolejowego w Dorohusku został wysypany rzepak z Ukrainy. - Bezkarne zbrodnie zawsze wracają – skomentował w dramatycznym tonie wicepremier Ukrainy Ołeksandr Kubrakow.
Dzisiaj podaż tuczników na małej giełdzie w Niemczech spadła o połowę w porównaniu do wtorkowej aukcji. Być może dzięki temu udało się sprzedać wszystkie wystawione świnie. Pomimo udanego handlu, średnia cena licytowanych tuczników została obniżona po raz drugi w tym tygodniu.
Według Michaela Emersona z Centrum Europejskich Studiów Politycznych (CEPS) w Brukseli, przystąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej będzie kosztować 18,85 miliarda euro rocznie.
Podczas wczorajszych obrad Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, członkowie tego gremium jednogłośnie przyjęli uchwałę dotyczącą protestu przeciwko Zielonemu Ładowi i współpracy z protestującymi rolnikami. - Podjęliśmy dziś w czasie obrad Komisji Krajowej decyzję o udzieleniu czynnego wsparcia protestującym rolnikom – poinformował przewodniczący Solidarności, Piotr Duda.
- Skoro nie ma presji ze strony Niemiec na podwyżki, to i zakłady w kraju robią wszystko, aby cena nie zmieniła się… Piszę wszystko, bo nie jest tajemnicą, że obecnie mamy dziurę, w której podaż tucznika jest niska, a to powoduje dość ostre negocjacje indywidualne – komentuje aktualną sytuację na rynku tuczników Bartosz Czarniak ze związku Polsus.
- Mieliśmy zapewnienia, tu mam żal do poprzednich ministrów rolnictwa, opowieści o tym, że granica jest szczelna, że nic nie wpływa, że tylko to, co tranzytem wchodzi do Polski może przejść przez granicę. (…) Okazuje się, że granica jest dziurawa jak sito, że jest korupcja, przemyt był wręcz wpisany w logikę granicy. Zresztą nie tylko rolnicy pokazują niespójność kwitów przewozowych z ładunkiem na przyczepie, nędzną jakość żywności, fałszowanie dokumentów – mówi poseł PiS, Jan Krzysztof Ardanowski.
- Producenci jaj stali się mimowolnymi ofiarami wojny cenowej między dwoma największymi sieciami handlowymi w Polsce. Wiodący detaliści sprzedają w swoich sklepach jaja kurze poniżej cen zakupu, a to powoduje, że pozostali odbiorcy podejrzewają producentów jaj o nierówne traktowanie kontrahentów – informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP).
- Kobiety zgromadzone w Kongresie Kobiet wyrażają swoje najwyższe oburzenie i niezgodę na formę, jaką przybierają protesty rolnicze w Polsce. Potępiamy skandaliczne hasła i symbole wymierzone w polską suwerenność, w polską demokrację, w wizerunek Polski na arenie międzynarodowej, w Ukrainę i w Unię Europejską. Apelujemy o solidarność i odpowiedzialność – czytamy w komunikacie Stowarzyszenia Kongres Kobiet.
- Po kilku tygodniach pozytywnych sygnałów na rynku europejskim, ceny obecnie stabilizują się, a rynek oczekuje na wzrost popytu - mówi Mads Stougaard, dyrektor ds. rynku w firmie Danish Crown.
Ceny duńskich warchlaków utrzymują się na fali wznoszącej. Dzisiaj firma SPF postanowiła podnieść stawki po raz trzeci w tym miesiącu. W odstępie tygodnia, w przeliczeniu na złotówki, wycena warchlaków w tym kraju poszła w górę o ponad 12 zł/szt.
Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych „Solidarność” stanowczo sprzeciwia się tezom zawartym w dzisiejszy oświadczeniu premiera rządu Donalda Tuska i dementuje wszelkie informacje jakoby rolnicy utrudniali swoim protestem na granicy Polski z Ukrainą przejazdy transportom wojskowym i humanitarnym.
- Wpisanie przejść granicznych i terenów przygranicznych na listę infrastruktury krytycznej to jest oczywisty ruch mający służyć temu, żeby służby mundurowe mogły na polecenie premiera Tuska rozpędzić strajki rolników – uważa poseł Konfederacji, Michał Wawer.
Apeluję do wszystkich rolników tutaj zebranych. Nasze władze centralne, czyli pan premier, szef Rady Ministrów, chce doprowadzić do tego, żeby te protesty zostały rozwiązane. My do tego nie dopuścimy! – zapowiada lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi, Roman Kondrów, który odniósł się do zapowiedzi Donalda Tuska związanej z wciągnięciem przejść granicznych na listę infrastruktury krytycznej.
Dla zapewnienia stuprocentowej gwarancji, że pomoc wojskowa - sprzęt, amunicja, pomoc humanitarna, medyczna, będą docierały bez żadnych opóźnień na stronę ukraińską, będziemy wprowadzali na listę infrastruktury krytycznej przejścia graniczne z Ukrainą i wskazane odcinki dróg i torów kolejowych. To jest kwestia najbliższych godzin – zapowiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej premier Donald Tusk.