Co nas czeka na rynku zbóż w najbliższych miesiącach? Jak będą kształtować się ceny?

- W ostatnich miesiącach pogorszyły się perspektywy podażowe w Rosji i Ukrainie, które są ważnymi eksporterami pszenicy. Będzie to miało negatywny wpływ na światowe obroty ziarnem w nowym sezonie 2024/25 - twierdzą analitycy banku Pekao. 

 

- W czerwcu nastąpiła korekta w dół prognoz światowego zużycia pszenicy, ale jej skala była mniejsza niż produkcji. W dodatku zużycie ma przewyższać zbiory (to już kolejny deficytowy sezon). Wzrost niepewności na światowym rynku powinien być wsparciem dla cen w najbliższych miesiącach i może w dużej części redukować negatywne oddziaływanie czynników sezonowych po zbiorach na półkuli północnej - czytamy w kwartalniku banku Pekao "Rynek rolny pod lupą". 

 

Spadek podaży napędza napięcia

 

 

Spadek podaży pszenicy w basenie Morza Czarnego (Rosja, Ukraina) u progu nowego sezonu 2024/25 przyczynia się do zwiększenia napięć na globalnym rynku i wspiera ceny zbóż.

 

Światowa podaż. W czerwcowym raporcie USDA1 obniżył prognozę światowej produkcji pszenicy w nowym sezonie 2024/25 o 1%, tj. o 7,5 mln ton. Głównym powodem redukcji było pogorszenie się perspektyw podażowych w Rosji i Ukrainie, które są odpowiednio 1. i 6. największym globalnym eksporterem. W kończącym się roku gospodarczym oba kraje korzystały z wysokiego popytu na swoje ziarno, którego fundamentem były konkurencyjne ceny. Widać to szczególnie w wynikach rosyjskiej sprzedaży, która w sezonie 2023/24 osiągnęła rekordowe 54 mln ton. W rezultacie zarówno Rosja, jak i Ukraina wchodzą w nowym sezon z wyraźnie niższym stanem zapasów niż rok wcześniej. W dodatku z powodu niekorzystnych warunków pogodowych oczekuje się spadku produkcji pszenicy w obu państwach. Według prognoz podaż pszenicy w Rosji w sezonie 2024/25 będzie niższa o 8%, zaś w Ukrainie aż o 21%. USDA, pomimo ww. wyzwań podażowych w basenie Morza Czarnego, podtrzymała założenie wzrostu łącznych światowych zbiorów w nowym roku gospodarczym, wyraźnie jednak redukując jego skalę (z 11 mln do 3 mln ton). Niższy r/r ma być jednak globalny eksport.

 

Światowy popyt. W czerwcu USDA skorygowała w dół również prognozę światowego popytu, ale w mniejszym stopniu niż produkcji. Należy też podkreślić, że w nowym sezonie zużycie pszenicy ma przewyższać jej zbiory o 7 mln ton, a deficyt zostanie pokryty z zapasów, powodując ich uszczuplenie.

 

Ceny zbóż. Wzrost niepewności na rynku światowym odbił się na cenach zbóż. W maj’24 notowania unijnej pszenicy (FR) były wyższe o 20% niż 2 miesiące wcześniej. Tylko nieco słabszą dynamikę (+16%) odnotowano w przypadku rosyjskiego ziarna. Krajowe notowania również wzrosły, ale w mniejszym stopniu (+8%). Rosnące ceny pszenicy wspierały notowania pozostałych zbóż.

 

Perspektywy. Uczestnicy rynku oczekują obecnie na rozpoczęcie żniw na półkuli północnej i informacje o faktycznej podaży ziarna i jego jakości (duży wpływ na ceny będą miały warunki pogodowe).

 

 

Źródło: Pekao