Coraz więcej doniesień o podrzuconych dzikach. Czy tak roznosi się ASF?

- W środę w godzinach popołudniowych doszło do niepokojącego incydentu na drodze z Gniezna do Zdziechowy (woj. wielkopolskie). Przy drodze znaleziono 3 martwe dziki, co natychmiast wywołało alarm wśród lokalnych służb – informuje portal moje-gniezno.pl.

 

- Na miejsce wezwano policję, straż pożarną, powiatowego lekarza weterynarii, a także powiadomiono Michała Kołodziejczaka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa. Sprawa jest wyjątkowo poważna, biorąc pod uwagę występowanie ognisk Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF) na terenie powiatu gnieźnieńskiego – czytamy w gnieźnieńskim portalu, który jednocześnie informuje, że „pewne jest, że zwierzęta nie zginęły w miejscu, gdzie je znaleziono, co sugeruje, że zostały celowo podrzucone”.

 

 

- Co na drodze gminnej robiły martwe, spuchnięte dziki? Jak podaje sołtys wsi, Agata Rezgui, na pewno nie zostały potrącone w miejscu ich znalezienia. Nie ma bowiem żadnych śladów krwi, szczeciny, ani nawet najmniejszej części pojazdu, który potencjalnie by je potrącił. Nie wiadomo także, w jaki sposób umarły, ale na pewno nieżywe były przez jakiś czas. Nieoficjalnie mówi się, że zostały podrzucone. Nie jest jednak pewne skąd, po co, w jakim celu. Wyjaśnieniem sprawy zajmuje się policja – informuje portal gniezno.naszemiasto.pl.

 

Powyższe doniesienia brzmią podobnie do słów sformułowanych przez wojewodę kujawsko-pomorskiego. 6 czerwca 2024 roku, wykryto obecność wirusa ASF u padłego dzika w miejscowości Szabda (powiat brodnicki). Analizy wykazały, że szczep pochodzący z ogniska jest powiązany genetycznie ze szczepem typowym dla województwa wielkopolskiego, zachodniopomorskiego oraz lubuskiego. - Podczas oględzin nie stwierdzono potrącenia zwierzęcia. Może to powodować hipotezę, że dzik miał się celowo znaleźć w naszym województwie i został do niego przywieziony – poinformował podczas konferencji prasowej wojewoda Michał Sztybel, dodając, że wojewodowie są uczulani przez służby takie, jak ABW do zgłaszania takich niejasnych przypadków, mogących mieć znamiona sabotażu.

 

Wczoraj do naszej redakcji zgłoszono podobny przypadek z powiatu wągrowieckiego w woj. wielkopolskim. Tam również ujawniono martwe dziki w pobliżu drogi, choć zwierzęta nie nosiły znamion kolizji z samochodem. Szczęśliwym trafem, zwierzęta nie były zakażone afrykańskim pomorem świń.