kps

skiba

CenyRolnicze
05 lipca 2024, Piątek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 3.9581 EUR EUR - 4.2858 GBP GBP - 5.0582 DKK DKK - 0.5746
Archiwum


06.07.2024 KUPIĘ 15 BYCZKÓW, mieszaniec, 100 kg+, kujawsko-pomorskie, inowrocławski, 88-160, tel.: 517 079 795

05.07.2024 13:53 DRÓB, cena tuszki hurt: 8,30-9,30 zł/kg, średnia: 8,62 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

05.07.2024 MATIF: pszenica WRZ24: 228,25 (+1,22%), kukurydza SIE24: 215,00 (+1,90%), rzepak SIE24: 508,25 (+1,50%)

05.07.2024 SPRZEDAM 27 BYKÓW, mieszaniec, 700 kg, wielkopolskie, poznański, 62-060, tel.: 691 232 355

02.07.2024 SPRZEDAM 50 T ŁUBINU WĄSKOLISTNEGO, trans. firmowy, zachodniopomorskie, szczecinecki, 78-460, tel.: 604 387

01.07.2024 SPRZEDAM 290 TUCZNIKÓW, 132 kg, 59%, mazowieckie, białobrzeski, 26-807, tel.: 793 005 905

01.07.2024 SPRZEDAM 3300 TUCZNIKÓW, 125 kg, 60%, wielkopolskie, rawicki, 63-930, tel.: 669 965 997

Dodaj komunikat

kowalczyk

modele rolnicze

Rolnik gotów pomóc bronić granicy. Posiada materiały odstraszające napastników

Redakcja
gnojowica, kryzys migracyjny, granica, Białoruś

- Mieszkam 20 km od granicy białoruskiej. My jako rolnicy z terenów przygranicznych jesteśmy gotowi bronić naszej granicy. Jeżeli potrzeba, to służę materiałem odstraszającym migrantów – powiedział rolnik Hubert Ojdana w nagraniu umieszczonym w mediach społecznościowych.

 

Powyższa wypowiedź (zawarta w materiale publikowanym poniżej) ma związek z eskalacją wydarzeń na pograniczu polsko-białoruskim. Słowa rolnika przybierają nieco żartobliwy ton, ale wobec absurdu panującej na granicy z Białorusią sytuacji, pozostaje jedynie "śmiać się przez łzy". Przypomnijmy, że pod koniec maja, podczas pełnienia służby na pasie granicznym w okolicach Białowieży, żołnierz został zaatakowany nożem przymocowanym do konaru przez grupę cudzoziemców próbujących przekroczyć granicę do Polski. Obecnie żołnierz przebywa w stołecznym szpitalu na Szaserów, gdzie jest otoczony przez rodzinę. Został tam przetransportowany z Hajnówki, gdzie początkowo był leczony. Teraz znajduje się w stanie śmierci klinicznej.

 

 

To tragiczny przykład bierności polskich władz, które nie udostępniły polskim żołnierzom narzędzi (prawnych) do skutecznej obrony granicy i własnego życia. Przypomnijmy, że do użycia broni na polsko-białoruskiej granicy doszło na przełomie marca i kwietnia, a strzelali żołnierze jej strzegący. Jak wynika z informacji medialnych, próbowali w ten sposób zatrzymać grupę około 50 agresywnych migrantów, którzy siłą starali przedostać się do Polski. - Wojskowi najpierw oddać mieli strzały ostrzegawcze w powietrze, a gdy agresywny tłum nadal napierał, zaczęli strzelać w ziemię, tuż pod nogi napastników. Dopiero taki pokaz siły zniechęcił agresorów, którzy wycofali się na teren Białorusi. I zamiast świętować udaną próbą odparcia agresji, wydarzenie to było dopiero początkiem kłopotów polskich żołnierzy – pisze Gazeta Prawna.

 

 

Jak poinformował portal Onet, sprawą natychmiast zainteresowała się Żandarmeria Wojskowa, a żołnierzy, którzy użyli broni w obronie granicy, zakuto w kajdanki, zaś dwóm z nich postawiono zarzuty przekroczenia uprawnień i narażenia życia innych osób. Zostali również zawieszeni w pełnieniu obowiązków, a na opiekę prawną dla nich musieli zrzucać się ich koledzy.

 

Jeśli chodzi o ŻW, to od początku kryzysu jej działania w stosunku do żołnierzy WP budziły "niesmak". Nie tylko wśród samych mundurowych z granicy ale i cywilów którzy słyszeli o ŻW, która wystawia kary/mandaty kierowcom ciężarówek za przepaloną żarówkę, za nieregulaminowy element munduru (bluza, buty) i za wszystko do czego tylko można się przyczepić. Kiedyś jeden z żołnierzy na pasku granicznym w mojej okolicy dostał taką karę, nie pamiętam czy za złe buty (kalosze), czy za kurtkę a może kamizelkę taktyczną. Już mi się trochę to zlewa w jedną całość. Jego koledzy złożyli się na ten mandat. Wyobraźcie sobie, błoto po kolana, zimno a ty kupujesz sobie za własne pieniądze sprzęt który ułatwia ci funkcjonowanie w trudnych warunkach, po czym przyjeżdża patrol ŻW i wlepia ci mandat. Co do strzałów ostrzegawczych i konsekwencji dla żołnierzy z tym związanych, to również nie pierwszy raz. Tak, wiem, nie dowiedzieliście się tego z mediów – komentuje w mediach społecznościowych rolnik mieszkający tuż przy granicy z Białorusią, Jacek Słoma.

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu